O ch.uj, ale to raczej fryzura odgórnie narzucona przez naturę i genetykę. Chyba, że Pan Piotr chodzi do fryzjera i mówi proszę mnie ogolić u góry na zero i boki zostawić na kloszarda.
Podobno niezalecane jest mieszanie ogorkow i pomidorow w salatce bo oba traca swoje wartosci. Ale to by trzeba dopytac w spartakusach.
To prawda, potwierdzona badaniami, ale wydaje mi się, że chodzi o świeżego ogórka.
To już za chwilę historia, trzeba się przebranżowić, żeby coś osiągnąć i nie żałować na stare lata.
Ty Kabi, ale do fryzjera to chyba do Białegostoku jeździsz raz w miesiącu.