krupek

Po odbloku się dłużej mięśnie buforują.

Dobra gadka motywacyjna w 2:05.

Na talerzu... nad talerzem...

a czemu nie jesz warzyw? Nie lubisz?

Polecam w necie filmik typa, który żarł non stop mięso i szejki proteinowe. Przedstawiona jest na nim operacja, jak rozcinają mu kichy i wyciągają robactwo, które się w nim zalęgło. Nie mogę teraz go znaleźć, nie pamiętam, gdzie go widziałem.

Tyle pyszności.

Nie wiem czemu, ale jak ktoś mówi o zbieraniu grzybów to przypomina mi się ta pop.ierdolona reklama herbaty Saga i jej przeróbka.

Mutant Mass rozwiązaniem na wszystko. Powinna lecieć taka reklama w TV jak Amolu, że to antidotum od pokoleń na wszystko.

Wiadomo, prawie w każdym pożywieniu coś wartościowego się znajdzie, ale ważna jest tego ilość. Grzyby to ponad w 80% woda, więc biorąc pod uwagę fakt, że coś dobrego w sobie mają, trzeba byłoby ich jeść bardzo dużo.

A podaj mi jakieś cenne witaminy, minerały lub wartości odżywcze, które znajdują się w grzybach w konkretnych ilościach.

Gurwa Typie weź Mazde 3 2.0 150 KM, za 12k może wyrwiesz, do gazu się nadaje. Tylko znaleźć egzemplarz, który nie gnije, to graniczy z cudem. Rover fajny, ale na siłę udaje luksusowy, te zegary jak w przedwojennym Bugatti. Romejo nie bierz, bo Cię dzi.wki z włoskim alfonsem będą mylić.

Grzyby są chvjowe, żadnych wartośći odżywczych, czy witamin, łatwo się otruć, smakiem też mnie nie porywają. Jedynie kurki lubię.

Ma się chody jako koszykarz

Coś mi się klima rypie. Strasznie długo się wychładza, albo nawet w ogóle. Ustawiam niską temperaturę, a ona daje co najwyżej letnie powietrze. Jak ustawie obieg wewnętrzny to już w ogóle się nie wychładza, kaszana. Odstawiam w tym tygodniu auto na wymianę oleju, to sprawdzą to przy okazji, ale wiecie co to może być?

Sklepkoszykarza.pl, mają sporo kolorów.

W sumie, to zayebiście gra, też go lubię.

Szukałem dość długo całych czarnych butów i nagle wpadła promocja na Jordan I, za 280 to dobra cena, mam nadzieję, że szybko się nie rozlecą.

To w najbliższym czasie będziesz musiał się pilnować, żeby go znowu ciężarami nie zajechać. Miałem tak z mięśniem dwugłowym uda, ciągle się zajeżdżał, dopiero wyluzowanie w treningach pomogło.

Te Indyjskie oprócz masy cukru mają jeszcze sporo tłuszczu. Składowo nalepiej wypadają Uncle Bens, choć też mają sporo cukru... ale już chociaż tej chemii nie ma.

A byłeś na prześwietleniu, czy coś?

A na plecach z ręką złożoną na klatce, tak jakbyś miał ją w gipsie?

Taka porcja sosu ze słoika to góra cukru. Jaknie chcesz mieć suchego ryżu z warzywami i kurczakiem to wbij jajko, a do smaku używaj past, np z ostrej papryki.

Teraz sieciówki mają sklepy online, więc jak Ci się nie chce chodzić to luz. Na Zalando możesz też zwracać.

Ale Banny mówił, że na gurwy fury nie chce.

Ja bym Banny rozważył, lepiej trochę dołożyć, ale zobacz o ile nowsze i lepiej wyposażone auto masz. A kombi w tym przypadku to złudzenie, bo ona wcala długa nie jest.