Z tą wytrzymałością to dziś jest random, a solidnych butów do grania dziś się już nie robi, niestety. Na szczęście, np Sklep Koszykarza bez problemu zwraca hajs w okresie gwarancji, więc nie ma lipy jak się rozwalą. Mnie do chodzenia bardzo podobają się Jordan III, IV, właśnie X, które wrzuciłeś. Czwórki kiedyś miałem, bardzo dobrze się trzymały i był wygodne, ale to było 7-8 lat temu, a wtedy jeszcze nie było takiego hypu na buty sportowe do chodzenia i nie kosztowały majątku, więc nie było też takiej masówki. Dziś nie jestem w stanie wydać tyle na takie buty, ale jak dla Ciebie cena nie gra roli to jest to super but.
.
Buty do grania to kwestia indywidualna, stopa stopie nie równa. Ostatni sezon grałem Nike Kobe VIII, to buty typu low, nie każdemu mogą odpowiadać, ale wbrew pozorom dobrze stabilizują staw skokowy i zapewniają fajną swobodę ruchu. Rwą się nad śródstopiem, ale bez problemu zwracają kasę na gwarancji, chociaż ja jestem kasztan i zgubiłem paragon. Przed nimi miałem kompletnie inne buty, bo Adidas Pro Model, też wygodne, wytrzymałe, ale sztywne, więc raczej dla gracza wysokiego.