krupek

Jak ktoś się mocno poci to czapka termoaktywna to nie jest zły pomysł. Pot nie leci na twarz, odparuje na zewnątrz. Tylko głupio się wygląda.

No i info z pierwszej ręki rozwiało wątpliwości. Klękać do ciupagi, ściemniacze.

U nas w Tesco powoli pojawiają się różne rzeczy z UK. Ostatnio wiem różne owocowe smoothie. Muszę w końcu spróbować, choć cena nie zachęca, prawie 10 zł.

Tylko puszkowych piw to się tyczy.

O chvj, ale ja nie lubię kiwi.

Syntrax Matrix kiedyś miałem bananowe, ale one ma aspartam.

Mam Wojasy do garnituru, jakość ok, wygodne. Myślę, że można im zaufać.

Youtube, tam wszystkiego się nauczysz

W Lidlu łosoś wędzony po 5,29 zł za 100g.

Dla mnie szczoch to Lech, Tyskie, czy Żubr. Grolsch to średnia półka.

Istnieje ryzyko porzygania się.

To może w szczochowych piwach. Oglądałem materiał z fabryki Grolscha (chyba) i podkreślali, że jest to powłoka.

Mazda 323 Toyota Corolla Ibiza z rocznika 00, 01 po lifcie VW Polo około rocznika 00 No i coś z francuzów, ale tu już różnie z awaryjnością: Renault Megane Peugeot 206 Renaul Clio też fajna opcja mogłaby być. Osobiście szukałbym jakiegoś japończyka, starzej Mazdy, albo Toyoty

No Milky Waye z Tesco też kozak.

Dolna część spoilera w zupełności by wystarczyła.

Coś pięknego. Sylwetka tak ostra i dynamiczna, że nawet jak stoi to wygląda jakby zapyerdalał 150.

Ja na rzepakowym zawsze.

Jak się ma zerową technikę to się nawala lobem o deskę.

To nie jest lakier tylko powłoka, która neutralizuje aluminium. Przynajmniej powinna taka być.

No niektóre mają taki mdły i proszkowy smak.

Wyuczony ruch to jedno, ale ważną rolę odgrywa psychika, a w szczególnosci koncentracja.

Ja się ostatnio zajarałem napojami aloesowymi. Szczególnie Aloe Vera King. Kupuje czasami w puszce, albo butelce pół litra. Najbardziej się opłaca 1,5l butlę, kosztuje 10-11. Na Allegro całkiem znośna cena, nawet 7 zł, ale doliczając wysyłkę trzeba byłoby wziąc więcej, żeby się opłacało.

Batony proteinowe to cud, ale ta cena...

Lidlowe Milky Waye i Twixy też są lepsze od oryginałów.

Taką kurtałę widziałem w Primarku za 10 funtów, ale nie wlazłem w najwiekszy rozmiar. Ze łzami e oczach wychodziłem ze sklepu.