krupek

Stranglehold to taki bardzo tani shooter, który zbyt wiele frajdy nie sprawia. Nudne miejscówki, szybko się nudzi. Dirt 2 całkiem spoko rajdy, choć na pewno mniej miodne od pierwszego Dirta.

A jak ma się sprawa z telefonami Lenovo i Asusa? Trochę się już ugruntowały na rynku. Macie jakieś opinie o nich? Szczególnie Asus jest fajny wizualnie.

I ten patent z odchylanymi tylnymi drzwiami jest fajny. Nie psuje wyglądu sportowego auta, a jest praktyczne.

Może pogżep.

Pij z wodą, powinno być lepiej.

No ja to nie wiem, dlaczego śniegu nie ma cześciej, skoro tak się to graczom podoba.

A co może być powodem tego, że od dwóch dni ciagle trafiam do pustej sesji i dołacza mnie ciągle tylko do akcji, gdzie jestem sam? Jak grałem w niedzielę to było pełni ludzi.

No to możesz spożywać dziennie np. 3 główne posiłki i 2 razy, albo raz pić mutanta, wedle zapotrzebowania.

Mutant Mass to nie jest złoty środek na masę, tylko uzupełnienie diety. Pijesz tyle porcji, aby dostarczyć makroskładniki, których nie dostarczyłeś w jedzeniu. Jeśli będziesz duzo jadł i do tego dopijał mutantem to szybko Cię podleje. Kreatyna to raczej 5g na czczo i 5g po treningu, a w dzień nietreningowy 5g na czczo.

Jak się zwiększa ten poziom psychiczny? Ciągle mam komunikaty, że mi spada, bo kogoś rozwaliłem.

Chvja muja dzikie węże, przez 1h do żadnej akcji mnie nie dołaczyło, jakaś po(pipi)iona ta wyszukiwarka jest.

Sprawdziłem na PS3, zayebiście się śmiga po śniegy, a śnieżką można zabić przechodnia

Ważyłbyś teraz 130 kg.

Niby smakuje dobrze, ale chemia musi w tym być.

Pasztet z jajkiem, mazurek, babka piaskowa, różnego rodzaju jajka faszerowane to zarxie wielkanocne.

Dziś i jutro mają być. Może w końcu uda mi się pierwszy raz zobaczyć.

No i tak zayebiście, ja bym na bank brał Piątkę.

Dla mnie BMW 5 to faworyt, ale nie w tej cenie najnowsza generacja ciężko osiągalna u nas, nie wiem w jakim kraju Ty mieszkasz. Poprzednia generacja jak najbardziej.

Dzięki, obadam sobie z ciekawości, bo nigdy się w to nie bawiłem.

Gdzie taką tabelkę można sobie zrobić jak Banny?

Ja robię tortille z almette ziołowym, kurczakiem, ogórkiem i sałatą. Zwijam i kroję na małe kawałki.

Za 1000 zł można już wyrwać dobry ekspres ciśnieniowy na domowe warunki, który zmieli kawę i spieni mleko. Te droższe po prostu mają bajery typu wyświetlacz LCD, automatyczne capuccino, latte, albo szybciej robią większą ilość kawy.

W takim razie czekamy na efekty, powodzenia.

Jeśli nie masz zastojów, nie brakuje Ci siły to ja nadal nie widzę sensu. Spuchniesz, podejdziesz wodą i Cię zaleje, bo diety też przecież nie trzymasz. Pewnie, zrobisz jak zechcesz, my tu tylko radzimy Fajnie by też było, jakby uzytkownik Plugawy się wypowiedział, zamiast sypać minusami. Nie wiem, może się mylę, niech Liti dopomoże wiedzą.

Ale po co Ci teraz kreatyna, jeśli dopiero zaczynasz? Nawet nie odczujesz jej działania. Samą dietą osiągniesz to samo, a kreatynę zostaw na później, gdy już trochę się zbudujesz. Każdy kolejny cykl działa słabiej.