krupek

Też zawsze chciałem spróbować tortilli z BK, ale zastanawiało mnie, czemu nikt jej nie chwali. Choćby i tutaj.

Ja pitole, ale kosmos. Laboratorium Dextera.

A u Was w BK też nigdy nie ma ludzi? W Gdańskiej Galerii Baltyckiej jest obok Maka, który zawsze jest zawalony ludźmi, a do Burger Kinga zawsze pusto.

Ja bardzo lubię pomidory koktajlowe, ale w ogrodzie już się skończyły.

Cast Away na TVN o 20.00 Nigdy nie widziałem całego, będzie okazja.

Ciekawe, co z tego będzie. Mam nadzieje, że to nie w ramach DLC i dostaniemy jeszcze coś jak dodatki do IV.

Myślałem, że po prostu jestem cienki jak pasztetowa, dobrze mieć jakieś usprawiedliwienie w takim razie.

Ja ma podobnie, tyle, że rano nie dość, że waże mniej, to mięśnie ma strasznie oklapnięte i sflaczałe. Dopiero po 2 posiłkach zaczynam jakoś wyglądać.

Miałem ten numer z Lara, jedyny w sumie, te czasopismo było jakoś ciężko dostępne u mnie. Pamiętam, że strasznie się jarałem The Italian Job, mam premierówkę na PSX na pamiątkę

Są jakieś szanse, że jeszcze Ray Allen zasili Cavs? Sympatyczny zespół mają, kibicuję im na wschodzie w tym sezonie.

Eee wszystkie słabe. W tym najnowszym jakoś się gryzie kolor tarczy z branzoletą.

11 września ukaże się u nas książka Phila Jacksona. Jakiś czas temu chciałem sobie ją sprawić w oryginale i dobrze, że się powstrzymałem. Wydawnictwo SQN robi naprawdę dobrą robotę.

Indywidualność kosztuje, rzadko spotykany model

Na pewno w środę o 22, jeden odcinek widziałem, póki co.

Zdarzają się wytrzymałe buty, to trochę loteria jest, ale trzeba też zwracać uwagę na różne rzeczy, np. czy szlufki szybko nie porwą sznurówek, albo czy buty są klejone, czy szyte w niektorych miejscach.

W natłoku gówna znajdzie sie czasami perełka. Jednak, żeby nie było tak kolorowo, to w czasie godzinnego programu lecą 3 reklamy. Dlatego lepiej to chyba w necie znaleźć.

Ja tam bym przy tym został.

Bułki nie polecałem, chrupkie pieczywo pewnie

Nie próbowałbym, biorąc pod uwagę, że dziś wielkie koncerny jak Nike produkują buty tak, żeby wytrzymały sezon. Rozkleją się pod wpływem ciepła. Kiedyś kupowałem buty do kosza, grałem na hali cały sezon, a potem jeszcze na asfalcie, a jeszcze potem robiłem w nich w ogrodzie, czy na działce. Dziś kumple często zwracają buty na reklamację po miesiącu użytkowania. O ironio, buty do kosza znacznie podrożały w ostatnich latach. Póki co, wsadziłem grubszą wkładkę, wieczorem sprawdzę, czy coś dało

Niby tak, o ile masz dobry blender. Ja mam średni i mały, więc muszę miksować bardzo małymi porcjami i długo, a potem się bawić w wyciąganie go z blendera do jakiegoś naczynia, co przy jego.konsystencji jest mozolne i pracochłonne. A masło jem łyżeczką ze słoika, jak Red. Ewentualnie z chrupkim pieczywem żytnim i pokrojonym bananem, bomba energetyczna.

Jak sos jest tłusty to jest słaby. Szczególnie jak używa się go np. grilla, gdzie wjeżdża dużo żarcia, do tego jeszcze browary, gazowane napoje, a potem wstać z krzesła nie można. Sos musi być lekki, tak uważam. Łyżka majonezu jest spoko, ale śmietany nie propsuję. Wybacz, Yano

W moim rozmiarze sama chvjoza. To samo Etnies, dużo fajnych modeli wypuścili, podobnych do Rocherunów, ale dla mnie zostały same wyglądające jak buty do deski z końca lat 90.

Polecam też dodać trochę świeżej mięty, jeśli ktoś lubi. Zioła też dają fajny aromat i posmak.

Tak zwany sos czosnkowy.

Architektura, kolesie w koszulach i szaliczkach i te ich wielkie teczki na ramię...