Ten Land Rover jest wspaniały, ale trzeba brać pod uwagę, że jest starszy o 6 lat, ale to w sumie dość sporo. Choć ja i tak wolałbym chyba brać jakąś używkę, ale 2-3 letnią. Jakiś Outlander, bogatsza Kia, Yeti, albo coś w tym stylu.
Jeśli mowa o 'terenówkach' to jadę ostatnio taką niezbyt uczęszczaną drogą i widzę przed sobą jakiegoś wielkiego kloca. Patrzę, a to Hummer, ale ten wojskowy. Ale sukinkot był szeroki. Musiał jedną stroną jechać po poboczu i uważać na drzewa, żeby ludzie mogli go wyprzedzać. Po drodze mijałem jeszcze 3 Willy'sy, gdzieś w pobliżu jakiś zlot chyba był.