krupek

Wchodzisz do biedry, dwa twarogi do wózka, trzy do kieszeni. Trzeba sobie jakoś radzić

Używam chusty marki Buff, ale jakaś tańsza też na pewno spełni rolę. Akurat trafiłem na okazję, więc zapodałem sobie coś lepszego, żeby mieć na dłużej.

No ja biegając przy niskich temperaturach oddycham przez chustę termoaktywną, ewentualnie potem ją ściągam. Wystawianie płuc od razu na niską temperaturę to słaby pomysł

Widzę, że też wcinasz makrelę, dobra rzecz, też dziś sobie zapodałem na kolację

2 dni i dzień przerwy to chyba najlepsza opcja. A co do biegania w zimę - odpowiedni ubiór i żaden mróz nie straszny. Mnie nawet sprawiało większą frajdę, niż latem

Bieganie wciąga, nie zdziw się jak po kilku miesiącach przestanie Cię satysfakcjonować zwykłe truchtanie i przerzucisz się na treningi interwałowe, bo mam nadzieję, że jesień i zima nie zniechęcą Cię do biegania Też wczoraj biegałem w deszcz, zdecydowanie wolę błękitne niebo i słońce, ale po prostu nie przestawało padać, więc się przemęczyłem. Biegasz codziennie ? Twoje nogi mogą nie być z tego zadowolone

Kanabis, faktycznie, zapomniałem, że mówimy o porcji 100g, zwracam honor

Nie mylisz przypadkiem wartości procentowej z gramami ? Bo raz piszesz zawartość w procentach, a raz w gramach

W sumie Łosion ma trochę racji. GTA IV zaprezentowało nam calkowicie nową fizykę w serii i miało być dla niej polem doświadczalnym. W przyszłości nowe części wciąż poniekąd będą się na tym opierały i wydaje mi się, że nie będzie już takiego skoku technologicznego jak między SA, a Czwórką. Co więcej, GTA IV może nie było demem, ale na pewno miało za zadanie być konkretnym rusztowaniem, na którym bazowano przy tworzeniu GTA V.

Ja akurat bardzo lubie suszone owoce i różne orzechy, szczególnie nerkowce i pistacje. Szkoda, że kur.estwo do tanich rzeczy nie należy.

Zapierdziel tv pake Laysow, do tego puszka Pepsi na noc i masz takie podbicie kalorii, że za 2 miesiące będziesz pół garderoby wymieniał A tak na serio to może dorzuć do diety suszone owoce ? Morele, albo śliwki.

Max Payne 3, naprowadziły mnie 2 pierwsze obrazki, policjant i ostrzyżony.

Gdzie Ty niby kupujesz litr soku wyciskanego za 5 zł ? Zwykły sok 100% w kartonie kosztuje prawie 4 zł.

Ja na sniadanie jem twarog z miodem, a na noc sam, ale zapijam zimnym kakaem

Są wagi, które wysyłają impuls do ciała i mierzą poziom tkanki tłuszczowej. Większość wag, które kosztują więcej niż 5-6 dych mają tę funkcję. Są też co do tego pewne zastrzeżenia. Np. kobiety w ciąży nie powinny tego używać.

Moze chodzisz glodny, bo za malo jesz, a odzywka nie dziala na Ciebie zbyt sycaco. Upieralbym sie przy tym, abys sprobowal z 5 porzadnymj posilkami. Wspomoz sie moze jakas gotowa dieta redukcyjna. A co do treningu, pomysl, czy lepiej nie wyrzucic jednego treningu silowego na rzecz biegania.

Przy takim żarciu to nic dziwnego, że nie możesz nic zrzucić. Przede wszystkim, za dużo tego białka siorbiesz w ciągu dnia. Ustal sobie chociaż te 4 porządne posiłki, a ten jeden uzupełnij odżywką, jeśli tak bardzo chcesz. Ideałem byłoby oprzeć dietę na 5 posiłkach. Z ostatniego posiłku wyrzuć masło orzechowe. Na Twoim odżywianiu można by zbudować niezłą masę, a nie zgubić tłuszcz ;P Tak poza tym, to jak trenujesz ? Tylko siłownia ?

Mam ławkę i stojaki Marbo, z czystym sumieniem mogę polecić. Wszystko dobrze się sprawuje.

Myślę, że jednak tak, bo Tortilla w KFC wygląda trochę lepiej, mimo, że do zdrowego żarcia też nie należy.

A dzieki, dzieki

(pipi)a, cofa mi się kolacja sprzed tygodnia jak na to patrzę...serio.

Oglądałem to cudo ostatnio w żabce i zachodziłem w myśli jakiego guwno tam wsadzają do środka, haha nie wiele się pomyliłem. Mistrzowski farszyk

No na kolację, tak jak wspomniałeś, sałatka jest ok. Ważne, aby nie był to posiłek bogaty w węglowodany, czyli jajka też będą spoko.

Możesz zjeść wiele innych rzeczy jak chcesz. Ja prdole, nie mam pytań więcej...

To ponawiam pytanie. Co zamiast twarogu na noc, tak bardziej na szybko ? Pozostaje tylko odżywka ?