krupek

A ta jedna czasówka jest dobra, takim małym przecinakiem się zapierdziela. Jeden błąd i zadanie do powtórzenia, a kawałek miasta trzeba przejechać.

To? Brałem już dawno, ale na pewno nie zamula jak Zyrtec. Po Zyrtecu nawet auta nie powinno się prowadzić.

To szukanie samochodów jest mega, tylko szkoda, że raptem 5 aut jest.

Generalnie, chyba wszystko już dzis lepsze od Zyrtecu dla ćpunów. Allegra, Claritine, czy coś z tych popularnych.

Wrzucę potem, bo zapomniałem hasło, a w appce na telefonie jeszcze jestem zalogowany xd

Nie no, brałem pod uwagę, że latem mniejsze zapotrzebowanie na taki sprzęt, ale spodziewam się, że jednak kogoś zainteresuje.

Tak, bo dobrą cenę dałem i zestaw kompletny.

Gdzie najlepiej sprzedawać sprzęt rowerowy? Wystawiłem trenażer na OLX, ale ruch w ogłoszeniu nieszczególny.

No mi w tym roku pasuje tylko termin pod koniec lipca i w wyborze gór jestem ograniczony przez psa. Większość Polskich Parków Narodowych zakazuje wstępu. Pieniny i Bieszczady niskie już zaliczone, zostały Karkonosze. Wziąłem wstępnie jakiś pensjonat za Szklarską Porębą, żeby nie łazić po mieście, już przy wyjściu na szlaki. No i nigdy nie byłem w tej części Polski. W ogóle, jak obczajałem okolicę na google maps to znalazłem taką perełkę pod Szklarską Porębą: Miejsce ogniskowe z odrzutowcem xd

Czy Szklarska Poręba i okolice też jest tak zawalona jak Zakopane w sezonie? To samo te główne szczyty typu Szrenica - czy to takie Morskie Oko i Kasprowy Wierch poz względem spędu ludzi? Nigdy nie byłem w tych rejonach i kompletnie nie wiem, czego się spodziewać.

W tej cenie najlepiej mi smakują Jacobs Espresso, Starbucks Espresso i ta Lidlowa w odmianie Espresso. No, ale ta Jacobs chyba top, lepiej mi smakowała niż Lavazza, Dallmayr, czy Segafredo.

Zyrtec w 2022 roku jak są nowoczesne leki już? Ja biorę Lirra Gem, działa dobrze i nie ma efektów ubocznych. Ja były te gorące dni to z rana jakoś mi się alergia wzmocniła. Rano mi oskrzela ściska i świszczę przy oddychaniu, gorzej ogólnie mi się oddycha. Tabsa biorę dopiero po śniadaniu, więc chwilę bywało niekomfortowo. Raz wziąłem przed snem to rano jakiś ciężki łeb miałem. W okresie alergii warto odstawić nabiał, bo może nasilać objawy. Warto sprawdzić u siebie.

Ale ja mówię o aktywnym udziale w handlu i przemycie, taki aspekt ekonomiczny i poniekąd rpg. W żadnym GTA jeszcze tego nie było, a w VC był to tylko zarys fabularny. W V mapa była może szczegółowa, ale niezbyt duża i nie była jakąś innowacją. Chodzi mi o taki gamechanger jakim np było SA.

Coś było mówione wcześniej, że Szóstka ma się kręcić wokół narkotyków, handlu i przemytu, a to może być ciekawym podłożem i daje mnóstwo możliwości. W tym chociażby dodanie Meksyku. Taka naprawdę duża, szczegółowa i bogata w smaczki i aktywności, mapa byłaby też sporą innowacją.

Obejrzałem wczoraj za jednym razem. Podobało mi się, fajny był ten sezon, ale trochę przeciągnięty. Były mocne momenty, był klimat i fajna sceneria. Obawiam się, że 5. sezon będzie już na siłę i mało świeży, aczkolwiek może zaskoczą pozytywnie.

Ja na 7 odcinku 2 razy przysnąłem, dziwna koncepcja z takimi długimi epami.

Bez kitu, ja uwielbiam te lajtowe wstępy. Zaczynasz od wożenia dziwek, obczajasz sobie miasto i nawet się nie obejrzysz, a bierzesz udział w turbo rozróbach i pościgach.

Mi kawa wystarcza, a smaka na espresso, albo mocną czarną zawsze mam ochotę. Cola za to regularnie, choć ostatnio też jakoś mniej.

No kiedyś to było, ogromne SA wyszło 3 lata po rewolucyjnej III i 2 lata po znakomitym VC. Niecałe 4 lata później GTA IV, które znowu było rewolucyjne, a w międzyczasie 2 mobilne Stories i równo z SA jeszcze wersja Advance na Game Boya. A przy tym jeszcze inne gry od nich wychodziły, choć z innego studia.

Tym bardziej, że premiera oddalona, a człowiek już po 30, więc każdy dzień na wagę złota.

Na GTA forums też to analizują, ale tam jest kilkadziesiąt, albo kilkaset postów dziennie o analizach leaków, więc żadna nowość.

Ciekawe, czy się trudniej będzie nią jeździło autem. Pewnie odwrócone kierunki przy skręcaniu będą.

Pewnie coś z tego okaże się prawdą, obstawiam protagonistów i ogólny zarys wokół nich. No mogliby już coś chociaż szczątkowo pokazać, albo powiedzieć.

Długości dzisiejszych odcinków to kolejno 1:25 i 2:30 Prawie 4h seansu jeszcze.

Ja mam najdłuższą przerwę od picia energoli w życiu, odkąd zacząłem je pić. Ponad 3 miesiące i nie mam już zamiaru wracać, nawet chęć smakowa przeminęła.