Nie mam co prawda swojego psx'a juz, ale wiem, że wciąż działa i ma się dobrze To juz bedzie w sumie 9 lat jego życia, bez większych problemów.
Co do samego tematu - ostatnie tygodnie utwierdziły mnie w przekonaniu, że w tym sprzecie, a własciwie w grach nań, leży ogromny potencjał - od prawie 3 tygodni nie grałem w nic zrobionego konkretnie na PSP, tylko cały czas tłukę na emulatorze w gry z psx'a Najpierw Tomba, potem nieśmiertelny Final 9, teraz Tomba dwójka i Parasite Eve 2 (po kilku przejsciach tej gry po japonsku, w koncu dorwalem sprawną wersje amerykanską i ponownie zarywam noce tłukąc NMC:), a jak tylko skoncze, zabieram sie za któreśtam z rzedu podejscie do Finala 8 i Alone in The Dark 4.
Not dead ;]