-
Postów
1 418 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez ghost.
-
myślałem, że sie zleje ze smiechu przy tym dialogu xDDDD
-
z ciekawości chciałem zobaczyc, ale nie wiem czemu - nie działa mi ten link: "Sorry, you do not meet the eligibility requirements for this product"
-
oj szkoda, ze nie wiedziałem tego wczesniej, spróbuje za jakis czas dopiero obejrzeć, bo na świeżo po VS może okazać sie nie az tak ciekawy... ale dzieki za tip.
-
nie zauwazyłem i w tym czasie sam nagrałem filmik, sorka
-
Nadrabiania zaległosci ciąg dalszy: Vanilla Sky Drama/Romance/Mystery/Sci-Fi - tak mniej wiecej określa to IMDB. Zupełnie przez przypadek trafiłem na ten film i bardzo sie ciesze, ze tak sie stało. Na poczatku całkiem typowa historia bogatego jak sku.rwysyn syna, dziedzica po jeszcze bogatszym ojcu, który odnajduje kobiete, z która, jak mu sie wydaje, mogłby spedzic reszte życia. I wszystko sie ładnie rozwija az do pewnego wypadku... Całkiem zakrecony film, na co wpływają nieustanne problemy ze snem głównego bohatera, zachwiana oś czasowa przedstawianych wydarzeń, aż w koncu rozbrajające zakończenie. Do tego dodamy plejade aktorów, którzy, bez wyjatku, pokazali sie od dobrej strony (Cruise, Cruz, Diaz, Russel, Swinton i jeszcze pare znanych twarzy), momentami świetne dialogi, zwłaszcza w wykonaniu Penelope Cruz, i genialnie dobrany soundtrack (V.A.) i otrzymamy godny obejrzenia film, któremu moge od siebie wystawić jakies 8+/9- i śmialo polecić.
-
kupilem dzisiaj pack'a i w sumie juz wiem dokładnie jak to jest z tymi grid'ami w Race Campaign - z kazdym dodatkiem dostaje sie jeden nowy bolid, dwie trasy (plus ich wersje Zone) oraz jeden grid do Race campaign, nazywajacy sie tak jak dodatek (np Grid Mirage czy Grid Icaras), w kazdym z nich ok 13-14 wyscigów we wsztskich klasach, od venom po phantom.
-
Bo chodzi o to, ze tą kombinacje trzeba wstukiwac chyba dwukrotnie szybciej niz kombinacje do ataku czy posuwania sie na przód - jak tylko drzewko urośnie, wstukujesz kombinacje ponownie - ono znowu troche urośnie, i tak chyba 4 czy 5 razy, powinnu odpowiednio urosnąc.
-
tzn mi sie wydaje, ze cała idea posiadania paypal'a własnie polega na tym, że wpłaca sie tam hajs, a potem z tego konta mozna przelewać bardzo łatwo we wszelkich sklepach internetowych, typu PSS (który, jak słysze, niestety tego nie obsługuje... ), amazony, czy inne ebay'e - i nigdzie oprócz paypal'a nie trzeba podawac namiarów na karte kredytową, i nie trzeba bawić sie w przelewnanie całych 20 zł z konta w banku, tak jak na PSS, tylko możnaby płacić dowolną kwotą z konta paypal... I w ten sposób uniknełoby sie, sytuacji, że w jednym portwelu w jakims sklepie masz 3 zł, w innym sklepie kolejne pare złotych - cała kase trzyma sie na jednym koncie paypal, i przelewa sie dokładnie tyle ile trzeba... tak mi sie przynajmniej wydaje. ;P
-
Słuchajcie, mam takie pytanko - jak wiadomo, minimalna kwota, jaka mozna wpłacać na PSP store to 20 zł, nie? Nie chce mi sie wpłacac takiej sumki, jak np chce sobie kupic ten dodatego do wipeout'a za 14 zł - w zwiazku z tym, zastanawiam sie nad założeniem konta na PayPal - czy zatem: - mozliwe jest płacenie na PSS poprzez PayPal? - mozna wpłacać na konto PSS kwoty mniejsze niz 20 zł przy korzystaniu z PayPal? - odnośnie samego PayPal - warto z tego korzystać? czy uzytkowanie serwisu (wpłącanie kasy na konto PayPal oraz płacenie w internecie przzy wykorzystaniu tego konta) cos kosztuje? duzo?
-
Szczegóły jakie pamietam z filmu: na pewno cybrepunk, przyszłośc zatem, nie wiem jak daleka, jakis gość (albo para) ucieka przed robotem/cyborgiem siejacym zniszczenie. Przewijają sie krajobrazy troche pustynne, ruiny jakiegos miasta, jesli chodzi zas o samego robota/cyborga - pamietam, ze na pewno humanoid, czarny chyba, no i główna broń to jakies działko na ramieniu (takie chowajace sie - coś podobnego jak u Predatora - na dobrą sprawe, moze to jest cos nawet na bazie predatora?), siejące poteżne zniszczenie. Film ma na pewno ze 20-25 lat... Ktos kojarzy?
-
wiesz co, tylko cały myk w tym, że mnie strasznie wku.rwiają te nowego typu pchełki, z wkladkami silikonowymi, co tak głeboko do ucha sie wkłada - no az mnie ciary przechodzą jak nosze takie słuchawki, serio... ;/ podejrzewam, ze narazie kupie chyba te, chocby dla samego pilota, a do pilota to juz mozna sobie dowolne słuchawy dopiac, jak sie zrypia tamte to cos innego poszukam...
-
na poczatu tez tak myslałem, dopóki nie zrobiłem sobie dwóch legendarnych mieczników, jednego i drugiego typu, i nie wybrałem sie na jakas trudna walke - faktycznie, ten z mniejszymi rogami jest troche silniejszy, ale za to jest duzo wolniejszy, a ten przypominajacy Huzara ;], nie dosc ze tylko odrobine słabszy to duuuuuużo wytrzymalszy i duzo szybszy, nie dziwie sie, ze trzeba na niego poswiecić oba składniki w wersji super-rare - o ile pamietam, mithril i dream (albo mystery) meat. Ale warto.
-
a pasują do slim'a?
-
a to nie jest ta misja co on tam sie mnoży i jeszcze troche wojska z nim jest? oj to sorry... Legendów bierze sie stąd skąd zwykłych, czyli z drzewka - myk polega na tym, ze potrzebujesz do nich materiałów odpowiednich, np super cedar, mystery meat (a moze dream? któres z nich, nie kojarze) czy mythril - a materiały mozna dostać walczac z bossami albo polując. Polecam powalczyć na kazdym łowisku zarówno w słoncu jak i w deszczu (np z rain miracle) - inne zwierzeta (czasami bardzo rzadkie), inne nagrody. ej, to jest drugi legend (oprócz tego z rogami)?
-
Podstawa to oczywiscie odpowiednie podpakowanie postaci (postaraj sie o jakas legende), a deuga rzecz która moze pomóc to zastosowanie tailwind miracle - wtedy automatycznie twoi lucznicy i dzidy mają zwiekszony zasieg, a przeciwnik - zmniejszony. Btw, chyba udało mi sie zrobić tego drugiego legendarnego - jest normalnego wzrostu, ale troche jak huzar wyglada ;] No chyba ze to nie on - zaraz wkleje jakiegos skrina
-
Ciekawe co bedzie dalej...? Znaczy sie, formuła "ucieczki z wiezienia" sie raczej wyczerpala, ale w sumie chciałbym zobaczyć jakis serial na motywach tych trzech sezonów, pod jakas inna nazwa, skupiajacy sie na kontynuacji NIEKTÓRYCH wątków PB (Sucre, T-bag, Bellick, Luiz - jak dla mnie do wy.(pipi)ania)
-
Tym razem trzy filmy, IMO wszystkie mniej-wiecej na 8/10 Things We Lost in The Fire Jakos mnie wczoraj wzieło na obejrzenie dramatu, więc sobie puściłem ten oto filmik, i w sumie musze przyznać, że jest bardzo fajny, i zawiera wszystko to, czego oczekuje od tego typu filmów. Dosyć przygnebiający obraz o babce (H.Berry), nie mogącej sie pogodzić ze smiercia meza (D.Duchovny). Rozwiązaniem okazuje sie nawiazanie kontaktu ze znienawidzonym przez nią najlepszym przyjacielem jej meza (B.Del Toro), byłym prawnikiem, obecnie ćpunem, który dzieki niej i jej dzieciakom powoli zaczyna wracać do normalnosci. Dosyc standardowa fabuła, ale mimo tego film sie nie nudzi, oglada sie bardzo przyjemnie, świetna rola Del Toro, troche słabsza Berry, bardzo przyjemna muzyka... no, w sumie tyle. Jak dla mnie, ocena z IMDB (7.4) całkiem zasłuzona. The Kingdom O, bardzo przyjemny film akcji. Kilku agentów FBI, przy 'współpracy' miejscowych władz, zajmuje sie rozwikłaniem zagadki i znalezieniem sprawców zamachu w stolicy Arabii Saudyjskiej. Myslałem, ze pojdą zbyt mocno w strone ropy albo 9/11, ale na szczescie nie - film skupia sie na zamachu przede wszystkim. Sporo się dzieje, nie ma przynudzania, muzyka (dałbym reke uciać, ze explosions in the sky grzebali przy soundtracku), bardzo przyjemnie. The Constant Gardener ...czyli Wierny Ogrodnik po naszemu. Podobno jeden z filmów typu 'hate it or love it', mi przypadł do gustu. Dosyć przygnebiajaca historia próby zemsty brytyjskiego dyplomaty, rezydujacego w Kenii, za śmierc żony, uwiklanej w probe rozwiazania zagadki wokół produkcji i testowania pewnych leków na miejscowej ludnosci. Bardzo lubie zarówno Fiennes'a jak i Weisz, wiec podszedłem raczej pozytywnie do tego filmu, no i w sumie warto było. Czasami ma się wrażenie, ze film odrobine się przeciąga, ale nadrabia merytorycznie (zdjecia, swietny scenariusz). Generalnie chyba jednak dosyc trudny w odbiorze. Ale polecam.
-
Własnie odpowiedziałes sobie od razu na zadane pytanie ;] Oprócz legendarnych materiałów, mozna tam znaleźc troszeczke hajsu (jesli uda sie wytrącić bossa z równowagi gdy ten szykuje sie do ataku), a raz na jakis czas mozna równiez znaleźć dobrą broń.
-
W sumie to osobiscie nie zauważyłem, zeby jednostki zbierały jakies doswiadczenie i sie rozwijały - ma to sens, gdyż z biegiem czasu, zastepowanie starych pataponów nowymi, zrobionymi z lepszych materiałów, jest nieuniknione. Podobnie chyba jest z reborn'ami, nic nie zauwazyłem, chociaz 100% pewnosci nie mam. Jesli chodzi o potwory, ja mam jakiegos w tej chwili do zabicia na lv.7, ale czuje ze jest tego wiecej...
-
jakies 23-24 kratki w sumie, ale gra jest tak prowadzona, ze nie raz jakąs misje wykonuje się w poprzedniej jakiejs kratce, juz pomijając nawet fakt, że w niektórych kratkach gdzie byly misje, pojawiają sie do przejscia potwory - a przynajmniej jednokrotne ich zabicie jest niezbedne (nowe cuda, piosenki itp) jestem na 17 kratce i na pewno mam za sobą jakies 15 godzin gry
-
bez kitu, cos w tym obelisku jest
-
ja zbieram hajs na pustyni (bodajrze 2 z kolei pastwisko) - trzeba tam wpaść koniecznie z deszczem - najpierw pojawia sie slimak, za którego zawsze costam sie dostanie, ale jakos pod koniec planszy, jesli pada deszcz, wyrasta duza roslinka, która po zaatakowaniu daje jakies 300-350 kasiory - zazwyczaj z tej planszy sciagam ok 400, tylko warunek taki, ze trzeba koniecznie odpalic rainfall miracle
-
ja wedlug tego robilem i działa ;]