Nie przesadzajmy, dla każdego coś innego, sporo osób się spuszcza na myśl o MediEvil, a mnie ten tytuł ni ziębi ni grzeje na przykład. Crash'a też stawiam wyżej niż każdą część Mario, ale to ze względu na sentyment, co nie zmienia faktu że Mariany to najwyższa półka.
Mój znajomek za to kocha Spyro i nie ma dla niego lepszej platformówki, więc rozumiem Badusa, a z tym szanowaniem się to trochę pojechałeś.