Kto co woli, w jedynce jaki był każdy wie, ale tam było czuć (pipi)nięcie i siłę ciosów, a tu jest jakiś (pipi)any balet. Lubisz slasherki od platynowych Twoja sprawa, ale nie wmawiaj mi co jest dla mnie lepsze i w co się przyjemniej grało.
Jedynka jak dla mnie była o wiele lepszym tytułem od dwójki, ale nie umniejszając tej drugiej, bo takich gier jak ta jest jak na lekarstwo dziś.