-
Postów
1 076 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Strife
-
Klimat gra ma zacny, pod koniec fabula kuleje troche, ale i tak jest lepsza od wiekszosci na tej generacji konsol. Lubisz stare finale to nie ma sily zeby Ci nie podpasil LO, po RoF drugi jRPG tej generacji wg mnie.
-
Chciałem sprawic sobie ten tytuł razem z Neptunia i Agarest War, ale jak narazie to męcze Eternal Sonate i w kolejce czeka Demon Soul i 3D Dot Game Heroes. Czy klimat jest podobny jak we wczesniejszych czesciach na ps2 i czy czas gry tez jest zbliżony?
-
Oby było w tym wiecej RPG'a niż młócki, ale to chyba złudna nadzieja.
-
Multi w Uncharted2, czekam aż dojdzie Eternal Sonata.
-
Odswieżyłem dzis sobie multi z U2 i nie straciło nic na atrakcyjności, dalej ma sie sporo radochy z grania. Misje w coopie to coś pieknego.
-
Mi to sie marzy jakas akacja na kolejce linowej, lub coś podobnego. Chciałbym też żeby jakis widoczek mi sprzedał kopa w ryja jak to było w 1 z U-boot'em, coś pięknego.
-
Skonczylem niedawno 3, ale do 2 jej daleko. Gra staje sie monotonna na początku, myslałem że cos sie zmieni, ale do konca wiało nudą, 7/10.
-
Raczej nie ma na co liczyc,bamco jak zwykle daje ciala z seria tales w europie
-
Chyba jest za 69zł, a nie za 99zł.
-
Wolfenstein campania,odstrzelic noge szkopowi bezcenne:) , multi w uncharted 2 jak czas pozwoli.
-
Fable2, przyjemna gierka tylko łatwa, a w kolejce czeka 3 część.
-
Raczej nie, wszystkie skrzynki że tak je nazwe łatwo znaleźć w tej rynnie, ciężko jest coś przegapic, chyba że na własne życzenie.
-
Za czasów PSX było w miare dobrze(nes i snes Rządziły wczesniej przez duże R, tyle że wiekszosc tamtejszych jRPG'ów sie przeszło na emulatorze(przynajmniej w moim przypadku) gdzie save był natychmiastowy co drastycznie obniżało poziom trudnosci) , PS2 też miało pare tytułow trudniejszych, ale nie za dużo, a teraz jedynie Demon Souls pokazuje pazur w kwesti poziomu trudnosci, reszta jak juz pisałem naprawde jest żenujaco łatwa. (ale to tylko moje zdanie, wiec panowie i panie niech żyłki Wam nie pękają z tego powodu)
-
Eternal Sonata, Infinite Undiscvery, Blue Dragon, Lost Oddysey, wymieniłem od najłatwiejszego do najtrudniejszego, z tym że na tej generacji jRPG'i trzymają żenujaco niski poziom trudnosci.
-
Dużo tego, ale przyjemnie sie czytało. W XIII oprócz tego co napisałaś o widocznych przeciwnikach( dla mnie to duży plus ) z resztą sie zgadzam w 100%
-
Ja miałem 59 jak przeszedłem ostatniego boss'a i jakos poszło bezproblemowo, teraz mam 282 wiec kosi sie wszytko jak leci.
-
Suikodena 3 własnie przechodze, niezła gra, poprzednie przezlazłem wszystkie. Romancing Sage 3 koncze i gra to jeden wielki jRPG'owy "sandbox" żeby coś takiego zrobili na dziesiejsze konsole to byłbym wniebowzięty.
-
Co polecicie do ogrania jako pierwsze? Suikoden3, Breath of Fire 3, Romancing Saga 3.
-
Po 46h skonczyłem gre, to teraz skrobne coś więcej na jej temat. Jak wcześniej napisałem, graficznie to FFXII w HD, drażni doczytywanie sie tekstur, ale to nic w porównaniu z koszmarnie wyglądającą wodą. (brzeg to falujaca linia która jest nie do przebycia) Design miejscówek jest przyzwoity, ale w większosci wypadków dosyc ponury przydałoby sie więcej urozmaicenia i kolorystyki(urok swój mają). Lokacje po których się pałętamy mają sporo detali i nie wyglądają na sterylne. Design broni jest bardzo fajny, widac ja jak zasówamy przez miasta i inne lokacje, jedynie w przerywnikach postacie mają podstawowy oręż co jest sporym minusem. Każda postac może używać dwóch rodzajów broni, a każdy rodzaj broni ma osobne drzewko skilli. Poza tym w każdą bron można władowac kan'y coś w rodzaju materii z FFVII w zaleznosci od ilosci slotów jaką broń posiada, niektóre się ze soba łącza dając dodatkowe atrybuty lub bonusy dla postaci. Skille nabywamy za pomocą punktów które są przyznawane za każdy lv postaci na wyższy poziom. Każda postać to indywidualista, jedna jest dobra w magii ognia druga w wody, jest typowy tank itp, z magika nie zrobisz tanka i na odwrót za co gra ma duży plus. Ostatnie skille są zrobione na modłe starych finali, omnislash itp, sie kłaniają, plus specjalne ataki łączone(każda postac ma po jednym z danym członkiem drużyny) co sprawia totalny oczo(pipi), najbardziej dopracowana część gry, cholernie przyjemnie sie je ogląda, a odpala sie je po uzbieraniu odpowiedniej ilosci kan'ów przy zadawaniu szlagów przeciwnikowi. Quest'ów jest setka, zrobiłem 86 z czego większosc to ubijanie potworków, ale zdarzaja sie też mini gry co jest miłą odskocznią.(pojawiają sie tylko na 1 płycie i są dosyc krótkie, ale ważne że są) W grze jest cholernie dużo backtrackingu, co może nużyc po pewnym czasie, tyle że ten backtrackin jest w większosci sub questów. Gra jest liniowa do bólu, czyli norma jak na dziesiejsze standardy. Fabuła to na poczatku standard, ale później sie rozkreca i jest naprawde dobrze, niektóre zwroty akcji i twisty fabularne dają solidnego kopa w pysk, w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Muzyka, voice acting i odgłosy otaczajacego nas świata są porządne przedstawione, tak samo jak ataki różnymi rodzajami oręża, dwuręcznym mieczem czuć siłe zadawanych szlagów, za to jednoręczny jest szybki i mniej niszczycielski, ładnie to wszystko zbalansowali. Postacie są porządnie przedstawione, kazdy ma swoją historie i nie nalezy do drużyny ot tak sobie.(niektóre questy można tylko wykonac danymi postaciami) Ostatecznie bronie i ekwipunek tak jak w starszych finalach zdobywamy przez różne questy bądz ubicie jakiegoś porządnego ustroistwa. Według mojej oceny gra to solidne 8/10 mimo mankamentów na które cierpi, gdyby nie mocarna koncówka to byłaby 7+, ale czegoś takiego przez ostatnie lata jeszcze w jRpg'u nie widziałem.(mimo że to koreanska produkcja)
-
Ja nic bym nie miał przeciw dubbingowi czy wersji kinowej, najlepiej by było jakby to rozwiązali tak jak w Uncharted 2, żeby każdy mógł dopasowac język i napisy jak mu sie podoba. Mysle ze sam bys pograł po polsku żeby miec ubaw po pachy i wycie z tłumaczenia.
-
W 3 chciałbym sobie pozwiedzac jakieś podwodne jaskinie lub coś w ten deseń. W 1 było za mało pływania w 2 wcale, nie licząc "marco polo" . Fajnie by tez było jakby dali więcej motywów jak uciekanie przed ciężaówką, np. spieprzanie na nartach przed lawiną lub coś w podobnych klimatach i mile bym widział wiecej zagadek.
-
Chrono Cross i Xenogears nie prezentują kozackiego poziomu grywalnosciowego? Chyba gralismy w inne gry jakieś. XII do piet gameplay'owo o fabule nie wspominam, wyżej wymienionym tytułom nie dorasta. FF XII nadal pozostaje bardzo dobrym tytułem, ale moim zdaniem jest "40lat za murzynami" w porównaniu z tymi dwoma tytułami.
-
Żona mi zrobiła wczoraj zaj ebisty nieświadomy prezent. Mianowicie kupiła za 14,99zł zestaw bajek dla małego Tom i Jerry, Krecik, a trzecią "bajką" był Suikoden 3 (nie wiem jakim cudem gra ntsc znalazła sie w zestawie, ale Tom i Jerry są po angielsku wiec pewnie sie gdzies pieprzneli). Najważniejsze że mały jest zadowolony i stary tez. Teraz trzeba skonczyc Magna Carta 2 i zabierać sie za wyżej wymieniona "bajke".
-
No ja wqrwienie osiągnołem przy 178 czyli punkcik niżej, ale po miechu udało mi sie zdobyć. Miło dyszke wspominam, tylko jak sie przegapiło coś na początku, a potem bronił tego dark aeon to szlag człowieka trafiał przez maxowanie drużyny.
-
Dla tej gry jestem w stanie kupic ponownie psp, ale w tej generaci sprzet sony jakos mi odmawia posłuszenstwa, psp i ps3 poległy wiec kicha. Gra jak dla mnie zapowiada sie lepiej od Tactics'a, a ten był genialną grą.