Za owy port może przecież odpowiadać ktoś inny aniżeli Nagoshi z ekipą, przy obecnym zamiłowaniu wydawców do przerzucania gierek z poprzedniej generacji na obecną niebyły on tak naprawdę żadnym zaskoczeniem.
Wracając do zachodniego wydania Y5 mówi się że to dzięki staraniom Sony trafi ona w końcu do nas. Jeśli faktycznie Sony zaczęło bardziej interesować się tym IP to możemy być czasem pozytywnie zaskoczeni jeśli chodzi o przyszłe losy tego IP na zachodzie (choć na odsłony jak Kenzan i Ishin i tak bym wtedy nie liczył)