W Gdańsku jest lokal z wyzwaniami, wiekszość to po prostu duze porcje, ktore trzeba zjesc w limicie czasowym, ale jest tez pizza maczeta.
Trzeba zejsc, a potem bez picia wytrzymac chyba 15 minut. Jak się uda to pizza za darmo i voucher 100zl na kolejna wizyte. Od dawna chce sprobowac, ale nie chce mi sie jechac do tego smierdzacego Gdanska xd