Byliśmy we czterech i każdemu się podobał, jeden ziomek powiedział nawet, że lepszy od Batmana. To jebanie Morbiusa w necie to chyba już taki owczy pęd. Na pewno poziom wyzej niz takie Eternals czy Czarna wdowa.
Co do sceny po napisach to jedyne wyjście jakie widzę, to