Pewnie sporo osób ma wyjebane w ten karton, ale
- nie informowali o braku i ludzie dowiadywali się o tym przy otwieraniu przesyłki
-nie dostałeś czegoś, co jednak było obiecane
-w październiku pisali, że kartonowe modele już do nich jadą, a wyszło na to, że w ogóle ich nie wydrukowali
-ludzie już tez piszą, że brakuje ich w podziekowaniach
Dobrze, że książki nie wysłali w formacie pdf do samodzielnego druku