Mi ta cena osobiscie tez nie robi, czy PE kosztuje 10 czy 20 to jeden chuj, teraz to jak splunac. Czytelnicy tych magazynów to tez tylko boomerzy jak my, ktorzy zarabiaja na siebie, dzieciarnia siedzi na PPE albo youtubie. Za dzieciaka liczyło się kazdy grosz z kieszonkowego, a pism wtedy jeszcze było od groma, to ciezko było dopiąc budzet, szczegolnie jak dochodziły jeszcze komiksy i mangi.