Korzystał ktoś kiedyś z jakiegoś programu do ściagania filmów z netflixa? Stary mnie prosi o jakieś filmy i seriale na statek, a nie chce mi się jebać z torrentami.
Netto straszne jest, przygnebiajacy sklep. Mam obok siebie lidla, biedre i netto, do tego ostatniego zawitałem ze dwa razy jak mieli jakas konkretna promke na cos.
Na multiversum była promka z przelicznikiem $1=1zł, więc nadrobiłem wszystkie zaległości jakie chciałem z pająkiem. Przy okazji Gwen juz kompletna tez.