Niby moda na bycie fit, a w Polsce nadal bieda jesli chodzi o napoje bez cukru. Dziś mnie wzielo na gazowane, to sie ratowałem w piotrze i pawle. Szkoda, ze wycofali grapefruitowa mirinde bez cukru i sprite zero ze sklepow.
beka beką, ale jak na kogoś kto jeszcze niedawno miał druty w kolanie to dobrze wygląda. Zapierdalał z tą roz(pipi)ana nogą na siłke na 4 pietrze bez windy.
O cie (pipi), ja sie podciagam teraz jakies 4x10 max nachwytem po tym roz(pipi)anym barku. Mam nadzieje, ze jak dorzuce kalorie to siła pojdzie do gory.
Wygląda na grę która jest biedniejsza od takiego black desert czy archeage. jak masz czas na nudne fetch questy i powtarzanie tych samych instancji to spoko. Moim zdaniem niczym sie to nie wyroznia od gier ktore juz sa na rynku.