Ja nic nie czytam, platyne sie wbije przy kolejnych przejsciach.
Dark souls tez tak przechodziłem, to prawie cala gre przeszedlem na 5 flaszkach, bo nie rozkminilem rozpalania ognisk
Ja sie januszom nawet nie dziwie ze płacza o poziom trudnosci. Ograłem poprzednie czesci, cisne ciagle monster hunter a i tak zaliczylem na dzien dobry pare zgonow. Jaram sie, wolne w piatek wzialem i bedzie grane.
Jak statusow nie uzywasz to marnujesz dwa skille.
Ogolnie zauwazylem ze mount skill jest niepotrzebny jak ma sie hge, wiekszosc potworow drze morde jak sie dosiada, z hge mozna to olac