Ale po co? Pytam poważnie - sam mam jakąś tam mini kolekcję dobrych tytułów z PC, PS3, GBA i DS, ale łapię sie na tym, że po latach wracam do garstki tytułów - kilka RPG-ów (Morrowind <3), GTA i Pokemony. W znacznej wiekszosci to jrpg, a do nich wracam po latach. Szczegolnie ze gten gatunek lata swietnosci ma za soba.