Jak to kogoś interesuje, to większość książek jest raczej w stylu pierwszej, Reacher wysiada z autobusu w losowym miasteczku i przypadkiem trafia na wielka intryge. Nie wiem za jaką ksiazke sie teraz biora, ale może bedzie spokojniej.
Dopiero obejrzałem finał, za cała te scene w śmigłowcu obnizam ocene o 2 oczka