Ja za pierwszym podejsciem przeszedlem prawie na czysto. Dwa razy sie zacialem, to musialem zerknac na youtube, z tego na jedna z tych dwoch rzeczy sam bym raczej nie wpadl, czyli jak dojsc do czterech kroli. Ng+ juz robilem z wikipedia, ominalem sporo rzeczy, w tym cala zawartosc dlc. Mysle jednak ze warto pierwsze przejscie starac sie robic samodzielnie w jak najwiekszym stopniu, caly urok tej gry polega na tym ze nie wiesz kiedy dostaniesz w(pipi).
Ciekawostka taka, dopiero jakos w anor londo wyczailem podpalanie ognisk, wczesniej biegalem z 5 estusami