Gregorius

14:2 w strzałach dla Ekwadoru

C.Ronaldo - Pierwszy zawodnik w historii który strzelił bramkę na pięciu różnych Mundialach.

No i bardzo dobrze,że wyszli się zrelaksować zamiast siedzieć ze spiną i na smutno chociaż jeszcze niczego nie przegrali na tym turnieju, Właściwie nie wiemy na co ich stać bo zostali zakneblowani taktycznie przez Czesława.Arabia jest na pewno do pyknięcia,potem autobus i modlitwa z Argentyną.

A mi się bardzo podoba. Technicznie Korea odjechała nam o lata świetlne, wygląda nawet lepiej od Urugwaju - wyprowadzenie piłki bajka.I to tempo gry.Czuję,że będą bramki po przerwie.

No dobra ale pressuje jak kiedyś Iwański w Legii, fatalnie wygląda fizycznie.

Robert sabotaż trochę dzisiaj.

Wracając do następnego Mundialu to zaledwie 3 dodatkowe reprezentacje dostanie Europa czyli będzie 16/48 przy dzisiejszym 13/32. Reszta pewnie rozdysponowana tam gdzie głosy do wzięcia na kongresie FIFA.

Teraz siedzę ze znajomymi, od 22, i dzisiaj wszystko działa wyśmienicie - zero lagów i freezów przez całą sesję.Mamy w party XsX oraz Xone.

Ja też należę do #teamoled i mam LG B8 55' kupiony w 2018, nigdy nie miałem z nim cienia problemu a stosunek ceny do jakości określiłbym jako niewiarygodnie wysoki. Zostaję na 100% przy tej technologii przy kolejnej przesiadce.

Jestem pozytywnie zaskoczony jak gra działa bo pamiętam jakie problemy Warzone miał przez wiele tygodni po premierze. Dzisiaj na 5h grania co prawda zdarzyło się kilka zlagowanych partii, ale jednak poziom komfortu jest dużo większy niż na starcie w Verdansku. Sama mapa i gra to miód w czystej postaci. Z minusów, nie wpływających drastycznie na odbiór i ocenę gry, wymieniłbym system levelovania broni, kompas uniemożliwiający szybkie i precyzyjne komunikowanie kierunku oraz koszmarne menu.

Też tak to sobie właśnie dzisiaj rozkminiałem ze znajomym, ,że Daniel na rezerwie to byłby niezły bat na Checo i proszę dzieje się. Red Bull raczej nie patyczkuje się z kierowcami także pewnie od Maxa w 100% teraz zależy kogo będzie chciał na przybocznego.

Vampire Survivors Tak podejrzewałem,że to będzie kokaina ale nie sądziłem, że siądzie tak bardzo. Idealna pozycja na krótką sesję po pracy, oderwać się nie mogę od dwóch dni.

Jak sterowanie wypada, lepiej będzie ogrywać to cudeńko na Xboxie czy PC?

Gasly też wielokrotnie już pokazał,że psycha łatwo mu siada także spodziewam się ostrych spięć wewnętrznych w rywalizacji z Oconem. Ogólnie Gasly top3 rozczarowań sezonu,a tak świetnie sobie radził rok temu.

No no mercedesy z pierwszego rzędu, ciekawe na co pozwolą Russelowi, który dziś był mega szybki. Alpine i Aston Martin jak zwykle odjebali kabaret wewnątrz zespołów. Ile można?

Dawno tak lider nie dawał w tej lidze

47 lat ja jebie

Wyglądało, że Harden ogon podkulił i uciekł przy pierwszej okazji jako leniwiec pierdolony a okazał się najmądrzejszym z nich. Życie.

Tak jest dlatego pełna wersja już zakupiona. Ja czekam do oficjalnej premiery i patcha day one bo pewnie będą jeszcze zmieniać balans, a grać można już od tygodnia.

Ja gram w co drugą bo zmiany są zbyt mało istotne żeby się koniecznie przesiadać.Update bazy danych przed nową karierą jeśli trzeba i jazda.Osobiście lubie dłuższe kariery od niższych lig a więc tym bardziej nie muszę zmieniać wersji każdego roku.FM 22 praktycznie pominąłem,poza testem, a więc teraz czekam i będę grał (oczywiście pc i koniecznie "kropki z góry"). Ja tam osobiście dalej po +20 latach czuję magię i zawsze staram się wbić do nowej ligii/dywizji aby poznać coś nowego i nie znudzić się klepiąc to samo rok w rok.

No jeszcze ma decyzję Max do podjęcia czy zostać na mediumach i bronić czy zmienić na softy i gonić. Może jeszcze być ciekawie. Moim zdaniem Russel będzie wkurwiony po wyścigu.

Leonard nie lepszy - z sześciu meczów opuścił cztery a w dwóch pozostałych grał po 20 minut. Słabo to rokuje na poważny run.

Russell all in ze strategią Podoba mi się to i zapowiada dobrą końcówkę. EDIT: Ehh jednak nie dostał softów to lipa

Dzisiaj w nocy zrobiłem z ziomkiem sesję 6h i nawet dobrze się bawiliśmy chociaż brak balansu dało się zauważyć od razu (pierdolony świniak ,i ogólnie tanki, robili trzodę w praktycznie każdej grze). W wielu meczach dostaliśmy niezłe lanie ze względu na matchmaking ale ogólnie będziemy czasem wracać bez spiny dla urozmaicenia growego menu. Uczyć się tej gry nie ma sensu przy tym chaosie. Kilka rzeczy jest na poziomie wybitnym jak ilość map, wykonanie techniczne czy cała sekcja ze statystykami/powtórkami. W dobie gier w których zwykła tablica wyników jest nie do ogarnięcia robi to bardzo pozytywne wrażenie.