No nie wiem, tej akurat nie jadłem, ale wszystkie inne to podobny schemat, ugotować makaron, odlać wodę zostawiając jej trochę, wlać do tego makaronu sos, postawić z powrotem na kuchence i podgrzać mieszając przez pół minuty. Nie ma tam nic o odlewaniu wody i wlewaniu jej z powrotem. Może polskie tłumaczenie jest z tych kreatywnych.