Wyobraźmy sobie taką sytuację, Pan Rentier nie ma za bardzo hajsu, kaucja dawno przep*erdolona, zaplanował, że weźmie czynsz, kaucje potrąci pod jakimś pretekstem, na przykład ściany są mniej białe z winy wynajmującego i sorry, kaucja pójdzie na przemalowanko. Gówniara zaczyna mu bruździć w planie, jak to chce zapłacić hajsem który już dawno został wydany na gierki na Switcha. Pan Rentier zaczyna się robić nieprzyjemny, grozić sądem i komornikiem, w reakcji na przecież dość rozsądną propozycję najemcy. Najemca się naturalnie wkur*ia i niestety reaguje nazbyt emocjonalnie na złość Rentierowi.