mugen

No z tymi kieszonkami to może różnie być. Mam dysk ssd który normalnie mi działał na PS4, a PS5 nie chciało go poprawnie widzieć, na co pomogła zmiana case'a z budżetowego nateca na jakiś od ugreen.

Excel.

Residenty to jakieś śmieszne pretekstowe fabułki które nikogo i proste zagadki które są raczej wizualne, idziesz gdzie możesz, jest oczywiste czego na czym masz użyć, więc nie ma co sie wysilać, to się na luzie da przejść nawet po chińsku, więc sie nie dziwię, że nie chce im się tego tłumaczyć.

No, Bloodborne to głównie wywalił jakieś większe zróżnicowanie zbroi, tarcze i magię, Sekiro dodatkowo wywalił zróżnicowanie broni, taktyk na bossów i poziomy do eksploracji, następny krok to byłby już chyba goły bezbronny chłopek i gra rytmiczna zamiast bossów.

Tu taki postępowy, ale już Resident Evil to najlepiej żeby był taki sam jak 20 lat temu, ale z ładną grafiką

A to nie jest tak, że właśnie nie chcą z tego robić kolejnego GaaS? Story do przejścia, potem kilka cieższych misji endgame'owych i tyle, można puścić grę dalej?

Tak. Im dalej w las biuro tym dynamiczniej i różnorodniej można siać rozpyerdol.

Twisted Metal? Meh. #teamvigilante8

Mogli dać żula który zaczyna walkę tekstem 'kierowniku, dorzucisz złotówkę do winka, czy sam mam sobie wziąć?'.

Niech typ obejrzy Świat Według Bundych, tam to dopiero faceci to popychadła, idioci i życiowi przegrani, Netflix w najwyższej formie.

Zamiast craftingu lepiej co jakiś czas po prostu farmić czerwone groby (chyba, że masz możliwosć robienia jakiegoś seta z którym się lubisz, to wtedy można go sobie co jakis updejtować), ja z automatu wszystko co białe i żółte oddawałem w ofierze, a od niebieskiego wzwyż szło na materiały, choć ostatecznie niespecjalnie mi one przydąły do czegokolwiek.

Bo twórcy sami mówią, że się nią inspirowali.

Te Wieśki są takie sobie, Bloodborne jest słaby, ten bełkot bez gejpleju kiepsko się sprawdza. Generalnie podejście typu oooo dorosłe bo brutalne, jest trochę dziecinne ;P Wiec ze swojej strony polecę może trochę nietypowo polską obyczajówkę o gitarzyście metalowym Będziesz się smażyc w piekle i takie trochę baśniowe podejście do Władcy Much Piękna Ciemność. Z rzeczy na licencji wyszedł ostatnio klasyk Aliens Labirynt którego niektórzy mogą kojarzyć jeszcze ze ś.p. TM-Semic.

No właśnie to. A potem napisał te listy "no hejka, zgadnijcie gdzie jestem i co odjebię".

Nic, jest typem tytana którego nie mogą stracić

https://www.pocket-lint.com/games/news/playstation/155623-how-to-transfer-nioh-2-save-games-to-nioh-remastered-collection

Kij im w oko, łopatki to już powinny być natywnie w podstawowym padzie.

Ten Szepart to wygląda jakby prędzej przeruchał Wrexa niż Liarę.

Może chodzi o to, że większoć plejakowców ma crossplay włączony i po prostu cię z nimi nie łączy.

Witam. Nie wiem. Pozdrawiam.

Myślę, że typ się złości bo utknął na prologu.

Ja ich smrodem wziąłem.

No jak sie chcesz wyebać w jedną gre na pół życia i orać w nią na drugi etat to może tak.

W sumie takie gierki są najfajniejsze na początku, przejsć kampanię, pobawić sie endgamem, olać zanim za mocno zraczeje.

Ale wiecie, że temat o Silksong istnieje? https://www.psxextreme.info/topic/119022-hollow-knight-silksong/?tab=comments#comment-4446129