Wiadomo, że nie ma jakiejś sztywnej zasady i regulaminu "limit znaków na kwestie techniczne w postach wynosi 666 ze spacjami" czy coś. Po prostu takie jałowe dyskusje typu "a jaki jest ładniejszy obraz, w 40 klatek czy 30?" z odpowiedziami typu "no 40 ładniejsze", "nie, 30 lepsze", "a ja wolę jednak 25" to tak... no ciężko się przez to brnie jak przez kilka stron rozmowa wygląda w ten sposób i tak naprawdę nie ma jednoznacznej odpowiedzi na zadane pytanie. Tutaj więcej czynników wjeżdża (preferencje, wyczulenie na spadki klatkażu, a nawet wyświetlacz, jego ustawienia czy standard kabelka HDMI albo użyty port HDMI w danym konkretnym modelu telewizora), odpowiedzi zawsze będą subiektywne i o ile nie zejdzie to na jakieś obiektywnie mierzalne kwestie typu "rozdzielczość jest taka i taka w takim i takim trybie, tekstury są ładne/brzydkie/miejscami lepsze" to potem robi się mały techniczny śmietnik.