Otóż to, też to wyłapałem - to chyba były jeszcze czasy, że internet to sobie przynosiliśmy na kasetach do walkmana i przegrywaliśmy jeden od drugiego Ale za ten drugi numer z cycochami na rozkładówce i napisem SEX - GORĄCE STRONY to miałem ochotę komuś strzelić w łeb, bo akurat jak numer miał premierę to leżałem w szpitalu i rodzice mi przywozili. Trochę się nasłuchałem kazania, ale numer ostatecznie dostałem, no bo kto odmówi dziecku w szpitalu jego lektury