Bzduras

Odpowiedź jest zaszyta głęboko w temaci... a nie, w sumie w tytule masz. I w trailerze na końcu. PC i Switch

Strzela, dashuje, przeładowuje, wszystko w rytm idzie oprócz skoku. Kalibracja w opcjach to mus, ale jak już się ustawi to można przepłynąć przez to demo na x16 od początku do końca, mając skilla. Nawet na padzie gra się legancko jak na szuterka. Za 190 polskich nowych złotówek wleci to day one jak złe.

Nie zauważyłem na forum tematu dla tej gierki, a szykuje się solidne sztosiwo. W skrócie Doom Eternal spotyka się z Guitar Hero i idą razem na wódeczkę podlaną sosem z metalowych tracków, w których usłyszymy m.in. Serja Tankiana z byłego SOAD, Alissę White-Gluz z Arch Enemy czy Tatianę Shmalyuk z Jinjer. Demo jest dostępne do pobrania na PC, Xboxach Series i PS5, gra nie wychodzi na stare platformy. Kurła, pany, gram w to demko po trzy razy dziennie, bo jest petarda Niby nic, a wciąga skurczesyńsko, no i OST będzie legendarny coś czuję. Obecnie czekam z łapą w majtach, jest szansa na goty w moim rankingu. Premiera 15 września.

Klosze jak życie, czego więcej trzeba

A ile klatek wyciąga ta gra na współczesnych konsolach? Bo tutaj to wygląda na solidne 15. Ja wiem, Beta to nie Capgods (i do tego RE Engine to pieprzony majstersztyk wśród silników), ale może warto poczekać chwilę i oceniać efekty końcowe? Cudów nie oczekuję, ale może coś tam zdziałają do premiery z optymalizacją.

Grubo w tym temacie się dzieje, to fakt. To są chyba te słynne emocje, co nie? Bethesda jaka jest każdy widzi i widział nie raz i nie dwa. W tym momencie już jakoś można sobie wyrobić opinię, czy lubi się ich gierki czy nie. Drewno? Drewno. Fajny świat? Fajny świat. Czy to wystarczy? Zobaczymy. Hotel? Trivago. Wujaszek? Bez komentarza.

Wytrzepcie buty po wyjściu z cw bo zaczyna śmierdzieć.

Liczenie na to, że Konami wyciągnie głowę z duoy i wyda tę gierkę w jakiejś kolekcji klasyki to chyba za dużo, co nie? W lokalnym salonie był automat z tym i obok jeszcze Cadillacs & Dinosaurs, oba wiecznie oblegane. Piękne gierki.

Nie da się ukryć - SoR4 nawet bez dodatku jest bardziej rozbudowane i zróżnicowane od żółwi. Z tym, że TMNT ma jak dla mnie znacznie lepszy movement, bardziej dynamiczny i można fajnie pobawić się w offensive defence. To bardziej lajtowa party game do posiedzenia przy piwku z ziomkami, gdzie każdy się odnajdzie na czele z ludźmi klepiącymi tylko X. Fajnie, że wychodzi tyle quality klepanek ostatnimi czasy, ale jak ktoś szuka czegoś bardziej żywotnego to niech zerka w stronę SoR4 (DLC wskazane), River City Girls, Fight'n'Rage albo The Takeover.

Nieważne w którym trybie gracie, bo i tak jest sztos. Urosły w moich oczach te updejty, RT w RE3 miejscami wygląda naprawdę dobrze, w RE2 NEST też nie miało czego się wstydzić, ten high performance rusza się pięknie, a jak ktoś chce pikselki to przecież 4K60 nadal jest nie w kij dmuchał. No i umówmy się, że gratis to uczciwa cena

Gameplayowo na pewno, rozdziałkowo nie zauważyłem. U mnie ranking trybów wygląda tak: FPS > RT > 4K60.

Dwa posty wyżej masz filmik:

Musisz edytować PCSX2.ini przy pomocy FTP, na retailowej wersji nie ma innej możliwości i raczej nie będzie, bo gość co udostępnił UWU podpadł twórcom oryginału i były jakieś tarcia.

Jeśli chodzi o framerate to z jednej strony pamiętam, jak ruszały się pierwsze gameplaye z Village, z drugiej pamiętam, jak ruszały się gry Bethesdy na premierę, więc jestem umiarkowanie optymistyczny. A gra zaczyna jakoś kiełkować w umyśle na tyle, że z poziomu "no, takie meh" urosło do "jak wyjdzie to na stówę zagram i zobaczę". Czy się wkręcę? Nie wiem, ale nie przejdę obok, a do tej pory planowałem tak zrobić.

Patrząc po tym co i ile im zostało to te trzy części to będzie chyba taka skondensowana rzecz, zobaczymy. Może i tak, Nomura jest zdolny do wszystkiego, ale Part I dość wiernie trzymał się kluczowych wydarzeń z oryginału.

No ciekawe, jak to wszystko upchną w trzech częściach. Mimo to wygląda świetnie, szkoda, że ominie kloca.

Mi pomógł z nim ten tip od Asaxa Powinno pójść gładko.

Właśnie niszczymy z partnerką we dwójkę, przepyszna klepanka Strzał dupskiem we dwójkę jest turbo satysfakcjonujący

Właśnie zauważyłem, dziękujemy pan administracja <3

Przez apkę na telefon sobie zainstaluj i o 1500 można odpalać. W sumie to i tak waży 1,1GB, więc ten preload to raczej symboliczny, bo nawet wolniejsze łącza szybko poradzą sobie z tą grą.

Bez patcha w sumie też było legancko, co tylko świadczy o tym, jakim cudeńkiem jest RE Engine. Pograłem dzisiaj trochę z RT i tak faktycznie największym benefitem jest wyeliminowanie tych nieszczęsnych odbić, które serwuje SSR. Dropy też nie są jakieś częste i tak na oko 90% czasu trzymało 60 klatek (VRR robi robotę, więc faktycznie zauważyłem tylko te większe spadki). Jak ktoś ma ochotę to na konsolkach można grać w tym trybie bez większych obawoeń, nie jest źle. Po raz kolejny też utwierdzam się w tym, że REmake 2 jest pieprzonym arcydziełem gejmingu i dla takich gierek warto jeszcze siedzieć w tym całym bajzlu zwanym współczesną branżunią

To bym czytał bez screenów kurła.

A to chyba Kamilek był, a nie Incz.