Inaczej: dla gier, które spadają do tych 45 klatek VRR robi bardzo dobrze i te właśnie spadki maskuje. Jeśli coś działa poniżej deklarowanego przez producenta TV "zasięgu VRR" to funkcja się nie włącza, bo nie ma jak. Wtedy gry w 40 klatkach, jak np. Ratchet nie będą korzystać z tej opcji, bo po prostu nie działa z tą częstotliwością wyświetlania obrazu i TV zafixuje się na jednej, stałej, natywnej częstotliwości wyświetlania ekranu. Skąd ten przedział Hz, w którym VRR działa? Ano wynika ze specyfikacji zastosowanej techniki uzyskiwania zmiennej częstotliwości obrazu. Większość producentów telewizorów (monitorów zresztą też) korzysta z darmowego Freesynca od AMD, który działa w takim a nie innym zakresie częstotliwości wyświetlacza. Dzięki temu oni mają VRR w swoim TV, konsument płaci mniej za urządzenie bo nie trzeba amortyzować kosztów licencji na inną technologię zwiększoną ceną urządzenia, a i działa to na tyle dobrze, że w konsolowym granku widać efekty.
Tl;dr: jak coś dropi do 45 klatek to VRR robi sporą różnicę, jak dropi niżej to w ogóle się nie włącza.
@PanKamil to filmik z lutego, od tamtego czasu i czterech patchy trochę się pozmieniało. Nie przeczę, że występują takie spadki, ale stwierdzenie, że "gra działa w 40fps i niżej na Xboxie, a na PS5 w 50fps" to spore nadużycie.