-
Postów
16 000 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
63
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Bzduras
-
O, no i dobrze mówi, polać mu wódki i zamykamy temat
-
Nieważne w jakiej formie, ważne żeby ograć. Mi właśnie wpadł Magia dzieciństwa nie potrafi wrócić? Śmiem się nie zgodzić
-
No dobra, ale tam jest jeszcze masa pobocznych części i podobno każda jest ważna. Sama trylogia to pewnie jak oglądanie co drugiego sezonu Sonsów czy coś w ten deseń.
-
Warto Hotline Miami plus Cyberpunk plus Mirror's Edge, kozacki miks.
-
Przeszedłem w sumie tylko pierwszą część, nawet chciałem nadrobić serię, ale jak zobaczyłem, przez co trzeba przebrnąć żeby mieć komplet fabularny to jednak chyba tyle życia mi nie zostało.
-
Kolega chyba nie za bardzo interesuje się polskim rynkiem prasy zagrajmerskiej? Już od stycznia wiemy i komentujemy to, że CDA zmieniło formułę wydawniczą.
-
MGS? Ta gra, którą mam kupioną w cyfrze od jakichś ochnastu lat i mogę ją ściągnąć w każdej chwili?
-
Brzmi rozsądnie, bo mimo, że gra spaniała to wydajność leży i kwiczy. Square zamiast dogadać się z którymś z twórców emulatorów PSX pojechało po bandzie i zrobili swój, który się krztusi podmieniając assety Gra spaniała, ale z czystym sumieniem nie mógłbym jej polecić nikomu kto dba o wydajność, bo to jest farsa jak ją SE potraktowało. Tym bardziej, że obecnie niepisanym standardem jest 60 klateczek, a sprzęty mają więcej niż te 100MHz.
-
A, no to są zwykłe sejwpointy w różnych miejscach, jak w każdym jRPG, i tak jak wspomniałem autozapis na mapie. To nie jest bezpośredni sequel, także nikt nie wrzuci Cię na głęboką wodę od razu. Ja grałem bez znajomości CT i było klawo. Jak Ci niestraszny ten chujowaty framerate to polecam. Co do zarzutów o chujową fabułę - no nie zgadzam się, ale nie będę się wykłócać, bo mi się nie chce. "Rozwój postaci nie istnieje" - nie ma standardowego grindowania statystyk lejąc mobki po kilka-kilkanaście godzin, to fakt. Zarzuty do systemu walki... bez komentarza bo nieładnie przeklinać.
-
Tak jak w oryginale, ale po każdym wyjściu na mapę świata jest autosave.
-
Nie, no Pan Vince jak już coś robi w uniwersum to ma na to pomysł, stuprocentowe zaufanko i czekam z łapą w gaciach na ten sezon
-
Tak jak mówiłem, remaster działa gorzej niż oryginał
-
Ja tylko Ci polecę Streets of Rage 4 jak lubisz beatem'upy, wyborny mordoklepacz coopowy. Nobody Saves The World chyba ma dostać łatkę z coopem na dniach.
-
Z jednej strony też tak czuję, że coś tam nie pykło, ale z drugiej mam w pamięci to, że to jest "salvage project", bo Square gonna Square i w dupie mieli zabezpieczenie kodu źródłowego gierek, na ktorych natrzepali kilkaset tysięcy furmanek wyładowanych hajsem. W którymś komunikacie od devów wspominali, że musieli ręcznie odrestaurować niektóre assety i złożyć je do kupy.
-
Squaresoft kiedyś oznaczał jakość, przyszedł pan Enix, zrobił fuzję/wykup i chuj bombki strzelił Przecież takie Parasite Eve 2 czy Final Fantasy IX wyciskały ostatnie poty z Szaraka, a FFX jak wyszło na PS2 to było prawdziwą definicją "różnicy generacji" względem poprzednich tytułów tego studia. Ech, szkoda strzępić, bo człowiekowi tylko ciśnienie skacze.
- 2 452 odpowiedzi
-
- semiremaster
- halfremake
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Duckstation wróciło do życia, projekt nadal jest rozwijany: https://github.com/stenzek/duckstation/releases/tag/preview
-
No właśnie nie, bo remaster miejscami działa gorzej
-
To akurat prawda, że technikalia są skopane. Pocieszam się tym, że to nie jest dynamiczna gra, gdzie trzeba klepać inputy z dokładnością co do sekundy, tylko jRPG, w którym można zastanawiać się nad atakiem dwie godziny. Nie powinno to tak czy siak mieć miejsca i liczę na pacze poprawiające wydajność.
-
Kurde, chyba CT skończyłem na PSX, ale było to tak dawno temu, że pamiętam tylko jedno z tej gry: Po Crossiku trzeba będzie nadrobić. A właśnie, co do Crossa: technicznie jest słabo, głównie w kwestii framerate'u. Dropy z czapy, walki potrafią szarpnąć, no nie popisali się. Tła są chyba przejechane jakimś algorytmem upscalującym i wyglądają jak to, co kiedyś prezentowały pierwsze fanowskie HD mody do gier z tłami 2D. Czyli w sumie spoko, na małym ekranie Switcha wygląda to bardzo przyjemnie, na większym ekranie jest ten charakterystyczny efekt "malowanego obrazu" i mi to pasuje, ale niektórzy pewnie się odbiją, zwłaszcza posiadacze dużych TV 4K mają prawo narzekać. Reszta nowości w sumie sprowadza się do retuszu portretów postaci (są świetne), wyczyszczenia muzyki z szumów, czcionki w HD i lepszych modeli postaci. Tak naprawdę to, czy warto sprawdzić grę sprowadzi się dla wielu do wydajności gry i tego, czy zaakceptują niski framerate, który dodatkowo szarpie często. Mi to zwisa, bo wiem, jaki diament jest zakopany pod spodem, a te problemy - choć dostrzegalne nawet przez niewidomego - męczą mnie tylko do czasu włączenia gry. Potem to ja to wszystko zlewam, bo wystarczy kawałek muzyczki, pół sprajta i znajome sfxy, żeby gogle nostalgii wjechały mi na pełnej. Nadal podtrzymuje to, co pisałem wcześniej - jeśli kwestie moralne legalnego granka komuś nie przeszkadzają to spokojnie można zostać na emulatorze. Jednak wolę mieć kupioną grę i móc zabrać ją ze sobą wszędzie (czyli nie oszukujmy się, do wyra i do kibla głównie). Jest klawo.
-
Myślę, że jeśli lubisz te jRPG z tamtej ery to CC siądzie Ci wybornie
-
Zgodzę się z mugenem, ale nie w kwestii mechanik, bo te są ciągle unikatowe w skali jRPGów. Bardzo unikalna rzecz, która ma sporo ukrytej warstwy meta, bo czy wiedzieliście, jak działa tam system AP, o którym nikt nic nie wspomina nawet w oficjalnych poradnikach? No właśnie. Ale tak w gruncie rzeczy to chłop ma rację, nostalgia jest dodatkową przyprawą do takich odgrzewanych kotlecików. Tak czy siak, ciekaw jestem odczuć Rezoo i ofiego jako first timerów.
-
A Radical Dreamers to visual novela łącząca CT i CC Obscure dżapan szit po raz pierwszy do ogrania po ludzku w ramach tego pakietu. Chcę do domu!
-
Niestety czekanko do 1600 jest grane, ale już siedzi, już czeka Plan na dziś: kapcioszki, kakałko, kołderka i CC. Wybornie
-
No c00rwa typóweczka z ich strony A jak szukasz fixów pod nowe windy to ten jest spoko: https://community.pcgamingwiki.com/files/file/2325-max-payne-anthology-definitive-fixes/ do jedynki i do dwójki
-
Fajno, fajno, ale jak Rockstar macza w tym paluchy to na miejscu tych co jeszcze nie kupili szybko zaopatrzyłbym się w oryginały, zanim usuną z dystrybucji i zostanie Max i Mona w wersji "plastuś style".