Z tym, że Tsushima czy Ragnarok są świetnie zoptymalizowane i grając na Decku nie traci się zbyt wiele (może oprócz umownej "epickości" oglądania tych gierek na dużym ekranie). W przypadku SH2 mogę strzelać, że jednak kompromisy będą duże i raczej nie warte zabawy. Ale jak mówiłem, nikt tego nie sprawdza, jeśli ktoś ma takie życzenie to droga wolna, tylko mówię swoje zdanie na ten temat. Przecież nie przyjdę do Grega czy Czoperra i nie usunę im gierki z Decków, żeby uchronić ich przed tym doświadczeniem czy coś.