Skocz do zawartości

Bzduras

Patroni
  • Postów

    15 344
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Treść opublikowana przez Bzduras

  1. Bzduras

    NieR: Automata

    Jak z poprzednim postem nie dałem mrocznemu pasażerowi wystawić minusa tak tutaj już hamulce puściły. Mamy 2020 i dalej ludzie nie rozumieją, że Automata to około 30-40 godzin gry, a w międzyczasie wyskakują napisy końcowe... aż do tych właściwych, po których chyba nawet Terlecki nie miałby wątpliwości, że "tak, to już jest koniec".
  2. Pomysły się kończą, a ja nigdy nie wydałem na gierki tyle co w pierwszym kwartale 2020. Chyba lubię tę stagnację i brak rozwoju.
  3. Fakt, na PS3 już nic nie wychodzi.
  4. Sequele? Mówienie, że są be było w modzie za czasów PS2 Obecnie najbardziej wyczekiwane gry są sequelami, jeśli spojrzeć nawet na forumek - Nioh 2, The Last of Us 2, Doom Eternal (dwójki w tytule nie ma, ale wpisuje się w obrazek), Resident Evil 3, Yakuza 7... A najlepsze jest to, że nawet jeśli nie wszystkie to zdecydowana większość z tych gierek dostarczy rewelacyjną zabawę. Nie ma co płakać, oryginalnych projektów zapewniających świetnie spędzone godziny również jest od groma, zwłaszcza w segmencie indyków (tzn. tak mówią, nie znam się na tych giekach tak jak niektórzy wyjadacze indorów).
  5. Bzduras

    Yakuza: Zero

    Owszem, ale klęska gierkowego urodzaju zbiera swoje żniwo - coś musi czekać w kolejce. Z serią nigdy nie miałem styczności, a ciągnie się ona chyba jeszcze od PS2, to dodatkowo nie zachęcało do sięgnięcia po Dżakuzi. Ale przyszła kryska na matyska, i bardzo dobrze.
  6. Bzduras

    Yakuza: Zero

    Nie, bo statystyki gierek na PS4 się popsują i jeszcze ktoś pomyśli, że można zagrać w te gierki na PC czy Xboxie, o zgrozo A odnośnie samej gry to włączyłem ją z czapy, leżała sobie rok w bibliotece Steama przykryta kurzem i innymi gierkami. Dlaczego ja wcześniej nie wiedziałem, że to jest taki kocur 15 godzin za mną, 3 chapter i czuję, że ten czas po prostu mi leci nie wiadomo kiedy. Nic nowego nie napiszę, ale gierka jest fest mocarna, walka daje kupę frajdy (odpalenie nowego Heata to zawsze uczta dla oczu), fabuła wciąga jak dobry serial, miejscówki są urokliwe i dają namiastkę japońskości w polskim domu. Minigierki to temat na osobną rozprawkę, bo mam wrażenie, że gdy już znam wszystkie aktywności to gra podrzuca mi coś nowego, a ta nowość z czasem odkrywa kolejne gimmicki, przez co trzygodzinna sesja może skończyć się tym, że w ogóle nie ruszy się fabuły ani o milimetr. A te zadania poboczne i historyjki, które się w nich kryją, o matuchno najdroższa, buzię widzę w tym sidequeście Nie wiem jakim cudem uchowałem się przed Yakuzami do tej pory, ale to dobrze - tyle gierkowego dobra przede mną... Czuję się jak gracz w kasynie, który rozbił bank.
  7. Tzn. nie zrozumcie źle - ci, którzy wezmą gierkę day one i ci, którzy kupią po recenzjach/używkę/jak spadnie do stówki też pewnie nie pieją z zachwytu, że całość nie będzie w jednym kawałku, ale... pisanie "nie kupię" przez różne osoby wygląda komicznie. Wyobraźcie sobie, gdyby każdy leciał do odpowiedniego tematu napisać, że nie kupi gierki bo "tu wstaw powód" Tak średnio, bym powiedział.
  8. A to bardzo możliwe, jak na razie nic nie jest potwierdzone w tej materii.
  9. Fajnie się czyta te posty. "Nie kupię, poczekam na całość" - yyy... okej, nie ma problemu, czekaj jak masz ochotę. Co w związku z tym?
  10. Bzduras

    Targi: E3, GC, TGS

    Rozwiniesz myśl? Co czyni, że E3 ma wiele wspólnego z E3? Dla nas, graczy, najważniejsze są konferencje połączone z zapowiedziami czy to gierek czy nowego sprzętu i w tych aspektach E3 daje do pieca rok w rok.
  11. Ty wiesz w ogóle, czym te terafanki są, do czego się odnoszą i jak można zwiększyć ich liczbę?
  12. Yakuza 0? Czekała rok na stimku na odpalenie, ale jak już włączyłem to :obama: Chyba trafiłem na to legendarne "odkrycie perełki".

    1. Pokaż poprzednie komentarze  1 więcej
    2. Bzduras

      Bzduras

      Zaskakująco wciągająca jest fabuła i zadania w tej grze. Minigierki, walka, japońskie przedramatyzowanie dosłownie wszystkiego (te wejścia na parkiet XD), to wszystko wygląda mi na mieszankę, która nie powinna działać i współgrać ze sobą, a jednak jakimś cudem to robi. Sztosik, takie zaskoczenia gierkowe częściej poproszę

    3. Pupcio

      Pupcio

      Nier automata, yakuza 0, persona 5. Święta trójca 2017 roku

    4. 20inchDT

      20inchDT

      Ehh dup.cio, same japońskie pedalstwa. Weź złap jakąś dziewczynę za cycka to ci się odmieni :/

  13. Przez tych chińczyków nie obejrzałem gejpleju, jak będzie gdzieś jakaś "czysta" wersja to
  14. Do poziomu szajby z RE2, gdzie co chwilę pokazywali po 15-20 minut gameplayów jeszcze daleko Ale tak, demko by się przydało.
  15. Jeśli środowisko programistyczne będzie słabe to tak.
  16. Bzduras

    Half-Life: Alyx

    Wierz mi - po założeniu gogli na głowę to wszystko traci znaczenie. Uczucie bycia w świecie gry jest nie do oddania na gameplayu puszczanym na jakimkolwiek płaskim ekranie i na żadną z wymienionych rzeczy zwyczajnie nie zwraca się uwagi. TWD Saints & Sinners najlepszym przykładem - filmiki wyglądają tak sobie, a sama gra jest genialna. Tu będzie tak samo, wierzę.
  17. Bzduras

    Half-Life: Alyx

    Już czeka, trzeba wziąć ze trzy dni urlopu i grać.
  18. Demko tylko umocniło mnie w decyzji o zakupie na premierę (ta, jakby w ogóle coś mogło spowodować inny bieg wydarzeń). Jedyne do czego mógłbym się przyczepić to zbyt dramatyzujący Barret, cała reszta siadła idealnie.
  19. A broń cię (pipi)a ręka Kuternogiego takie rzeczy robić. Tylko ściereczka z mikrofibry i delikatne koliste ruchy czyszczące soczewki.
  20. Ech, ja do 1530. Ale świetna sprawa, że wrzucili to demo, bardzo chętnie dzisiaj ogram i utwierdzę się w tym, że Part I to must have w kwietniu.
  21. Bzduras

    Dragon Ball Z: Kakarot

    Kakarot sprzedał się dobrze - nie znam dokładnych danych, ale dość długo pojawiał się w top 10 różnych zagranicznych sklepów. Osobiście w Buu Saga dałem już sobie spokój z questami i cisnąłem do przodu, byle skończyć. 42 godziny na liczniku i po takim czasie brakuje jakiegoś bardziej zróżnicowanego gameplayu. Z drugiej strony gdy po ciężkim dniu w pracy wracałem bez sił do domu i miałem ochotę na coś lekkiego, przyjemnego i bezbolesnego to Kakarot zawsze przychodził z pomocą. Godzinki lecą same przy tej grze.
  22. Lickery pojawiły się pierwszy raz w RE2.
  23. Forumek bawi i uczy - teraz już wiesz, że Chrome w każdej postaci to guano i istnieją lepsze przeglądarki
  24. Jak nie masz kupionego pakietu to nie zagrasz postaciami które zawiera, ale możesz walczyć z nimi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...