Przekonać Beriona żeby nie marudził to prawie tak karkołomne zadanie jak na przykład, no nie wiem, przekonać Mendrka, żeby kupił sobie Scarlett w następnej generacji. Nie da się, on wyprzedza myślą swoje czasy, umysłem nas wszystkich i wie lepiej.
Tak, atakuj asystenta. Robi się update i po krzyku, nic nie muli, nic nie ginie.
Głowy nie dam, ale przy instalacji nowej wersji wybierasz, czy zostawić programy i pliki na dysku.
Niech tylko skopiują 1:1 system walki z BT3 i hajsy same wyrfuną mi z portfela, do tej pory tam jest tyle systemów i mechanik, że można masterować przez długie godziny.