Nowe IP, oryginalny pomysł na siebie, świetna obsada i obietnica, że dalej będzie równie kojimbowo. Podoba mi się te kilka godzin, które spedziłem z grą Jest trochę jak w RDR2 - wszystko toczy się wolnym tempem, jeśli ktoś chce zrushować fabułę to niech poczeka, aż gierka będzie po 5 dyszek, bo się mocno wkvrwi.