Bzduras

20inchDT.

Bez kitu, siedzi sobie na alterze i tylko gra na nerwach nie wnosząc nic konstruktywnego. Skróć pan jego męki i dobij.

Niestety najlepsze co seria ma do zaoferowania już za Tobą. Dwójka to całkiem spoko gra ale nie wspina się na te same wyżyny co jedynka, trójka to już raczej średniaczek i fajnie by było jakbyś znalazł sobie kogoś do coopa, wtedy wyciągniesz z niej trochę więcej funu.

To jak jesteś na początku to może faktycznie warto zrobić pauzę i jednak w jedynkę zagrać? Jest krótsza od dwójki i szybko pyknie, a do P2 bardzo łatwo się wraca. Taka luźna myśl, bo jednak po skończeniu dwójki powrót do pierwszej części może być cięższy albo w ogóle nie będzie Ci się chciało w nią grać, a szkoda by było bo bardzo ładnie się tam wszystko łączy z sequelem.

Ściągnij demo, zagraj, zobaczysz. Tę grę okrutnie ciężko jest wytłumaczyć i przelać na papier/ekran jutuby, ale jak grasz to wszystko się tak fajnie spina w całość, że jest pikobello sikalafą

To potem jedynkę ograj, konstrukcja jest uboższa i nie ma aż takiej ekspozycji fabularnej, ale i tak jest miodzio.

O lewarach w przestrzeni publicznej rozprawka krótka, autorstwa mojego: Niech sobie żyją jak im się podoba, ale niech nie narzucają mi czegokolwiek bo się pogniewamy. W zamian oferuję dokładnie to samo.

Tak, tylko konsola i chmura.

Maks 1080p (może być wyżej z modem, ale to psuje QTE i nie warto), ale za to MSAAx8 pięknie gładzi wszystko. Jest ładniej po prostu, mniej ząbków na krawędziach od lazaningu

A dupa blada, bo nie.

Forumkowy kolega naucza i głosi kazania A który kolega to nie powiem, niech sam się zgłosi jak chce. Bardzo solidny materiał.

Samo turbo i 60 klatek robi robotę, a tam trochę jeszcze w balansie systemu pod maską pogrzebali, czego na pierwszy rzut oka nie widać. Bardzo dobra giereczka z tego Definitive Edition.

A na ten projekt akurat naciskało Capcom, bo chcieli mieć innego Dantego. Pierwsze szkice od NT bliżej trzymały się oryginału: https://www.reddit.com/r/DevilMayCry/s/wZuKGnq00v

Czy coś takiego zasugerowałem gdziekolwiek? Może jednak masz coś wspólnego z papisiem: umiejętność manipulacji na poziomie ponadprzeciętnym i certyfikat ukończenia szkolenia "Professional Victim" na poziomie zaawansowanym. Pis and lowe

Czyli pan Papiś jednak przyszedł na forumka. Rozgość się, WKP niedługo odblokujesz i dopiero będzie materiału na fejsbuczka

Jako mężczyzna czuję się pominięty w tej części zdania ponieważ pojawia się w nim podmiot kobiecy aż sześć razy, podczas gdy do podmiotu męskiego odwołujesz się tylko dwa razy i proszę mi tu zapłacić pieniążek za szkolenie jak zrobić tak, żebym nie czuł się pominięty.

Papiś, to ty?

Najbardziej ujmujące jest nawoływanie do upublicznienia nazwisk adminów forumka, bo to oni odpowiadają za treści na forum osobiście. Profesjonalista w robieniu z siebie ofiary, imponujące. Ten mem z wkładaniem sobie kija w szprychy i obwinianiem kogoś innego tutaj przychodzi na myśl.

O obcinaniu fujary też się pojawiło, a to akurat ja pisałem. Oczywiście zostało to tak zmanipulowane, jakobym napisał, że to pan pupkin obcina sobie fujarę, podczas gdy każdy ze sprawnym wzrokiem przeczyta post i od razu zobaczy, że to nieprawda Jednak ta atencyjność to straszna cecha u człowieka.

Akurat dumny jestem z siebie, bo nie rzuciłem mięskiem ani razu w komentarzach. Na forum to co innego, tutaj sami swoi.

https://www.facebook.com/share/p/Q98Z4XEndRZBhLrH/ I co narobiliście, szowinistyczne świnie? Teraz panu papkinowi jest bardzo smutno. Mam nadzieję, że jesteście z siebie dumni.

Jeśli losowania będą robione w ciągu tygodnia roboczego to nie ma szans, że znajdę akurat o 12:00 punkt i ani sekundy dłużej chwilę, żeby czatować na patronite Szkoda trochę, ale co zrobić.

Za darmoszkę to można sobie chwilę pograć i zobaczyć, czy faktycznie jest taka tragedia na jaką ją wszyscy kreują. Pewnie tak.

On nie wyklucza, on wszystkich zaprasza do grona*. *jeśli mu pasują do światopoglądu, jak nie to wypad z baru