Dałeś mi do myślenia, gdyby faktycznie rozbito CoDa na dwa komponenty (sieciowy i single) za pół ceny to byłby to genialny ruch. Gry z serii kupuję dla singla na przecenach i puszczam dalej, więc taka stówka za kampanię na 6 godzin byłaby dla mnie do przyjęcia. Szklana kula mówi mi, że opłaciłoby się to Kotickowi mniej, bo singlowcom nie da się wcisnąć skrzynek ze skórkami na nóż, ale z perspektywy gracza to sytuacja win-win. Chcesz mieć dwa moduły? Kupujesz i płacisz jak za pełną grę, interesuje Cię jeden z nich? Płacisz połowę i cyk, jest. Byłby to mały precedens w świecie giereczek dla dzieci.