-
Postów
15 905 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
63
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Bzduras
-
Pytanie. Moto E4 Plus, Android 7.1.1, problem natury "poważne w wuj". Otóż często alarmy, które ustawiam odpalają się z opóźnieniem (raz krótszym, raz dłuższym), albo włączają się dopiero gdy odblokuję ekran. Nie muszę mówić, że jest to potencjalnie ogromna wada telefonu. Czy jest jakiś sposób, żeby naprawić tego buga?
-
Zrozumiałem to tak, że jest dostępne już, tutaj, teraz, tak przy wszystkich
-
Nigdzie nie idzie znaleźć żadnego materiału z tego demka. Masz jakieś źródło?
-
DmC jest bardzo dobre jako gierka. Ma dobre elementy platformówkowe (te w poprzednich częściach potrafiły doprowadzić do szału), ciekawy świat przedstawiony z tym podkręconym kontrastem i saturacją kolorów, muzyka to miód na uszy (Combichrist specjalnie nagrali płytę na potrzeby OST i wyszła przeyebana, Throat Full of Glass na wejściu )... No dużo zalet w tej pozycji jest, tylko ortodoksy zrobiły flejm i siały ferment za plecami. Stawiam gierkę na równi ze starą kwadrologią, jak ktoś nie ograł "bo Donte" to jego sprawa. System walki jest uboższy, klimat przesunięty z "anime overpowered demon slayer" na "pseudopoważna opowiastka rodem z zachodu", to fakt. Ale to nie sprawia z automatu, że gra jest szrotem. No i jak pan @_Be_ powiedział, Definitive Edition (albo chociaż port na PC) to jedyna słuszna droga grania w ten tytuł. Czwórka w wersji SE Szkoda, że nie wysilili się z tym backtrakingiem i nowymi postaciami, ale systemowo to najbardziej rozbudowany DMC jaki istnieje.
-
Na piecu jest elegancki widescreen w FMV, aż się zdziwiłem. Pograłem chyba tylko półtora godziny i znów przepadnę. Fenomen, znam te gry na pamięć, zero w nich nowego contentu, a i tak po tylu latach cieszę do nich japę niezmiennie tak samo.
-
Jedynka na Hardzie już daje po dupsku mocno, trójka jest w wersji SE i jest ciut łatwiejsza od zwykłego wydania. Ale i tak skilla trzeba sobie wyrobić. Jest łatwiej niż w Ninja Gaiden, ale nie łatwo
-
Sterowanie w DMC1 przypomina bieganie klockiem, gameplayowo to właśnie ta część oberwała po dupie najbardziej. Nie dziwne, to w końcu pierwsza odsłona serii. Ale też ma najlepszy setting w całej serii, to posępne zamczysko i ponure kreatury które w nim zamieszkują są nie do pobicia. Trójka jest najlepiej napisaną częścią i najprzyjemniejszą gameplayowo.
-
Co rozumiesz przez "dobrze"? Graficznie wiesz czego się spodziewać, gierki z PS2 w HD. Mechanicznie pierwsza część jest trochę uboga, ale grywalna jeśli lubisz slashery. Klimat ma mocny w ryj. Dwójkę pomijam, bo w zasadzie jest w kolekcji chyba tylko na zasadzie ciekawostki. Trójka nadal zostaje najbardziej dopieszczona z zestawu, tak systemowo jak i fabularnie. Nadal można przy niej banderasować bez cienia żenady. Jeśli nie grałeś w żadną część to warto spróbować, najwyżej szybko puścisz na PT. Obejrzyj w zasadzie jakiś gameplay czy recenzję jedynki i trójki i sprawdź, czy to do Ciebie przemawia. Jakich konkretnie?
-
To olewam, grałem trochę w trójkę, trochę w czwórkę i gdyby nie menusy to bym się nie pokapował, że to inne części.
-
Na piecu preloada chyba jeszcze nie ma i pewnikiem nie będzie. Trudno, dzisiaj zagrywam się jeszcze w jedynkę, jutro przypomnę sobie, dlaczego DMC2 jest słabe i dlaczego DMC3 jest wybitne.
-
Tu się coś zmieniło od tej dwójki/trójki? FC5 wygląda jak reskin.
-
Na andku słabo, ale stabilnie. Trochę wolno działa, ale działa.
-
Czytałem, Roger zadał pytanie i tutaj forumowicze na nie odpowiadają.
-
Horizony są na tyle dobre i przystępne, że lubiąc ścigałki ciężko się od nich odbić. To nie Motorsport, gdzie ważny jest tuning auta (choć i tutaj opcji jest mnóstwo, ale można je kompletnie olać lub ściągnąć sobie ustawienia innych użytkowników z XBL) i walka o setne sekundy. Tu masz piaskownicę z bardzo dobrym modelem jazdy, stawiającą przede wszystkim na fun z rozgrywki. Przesiadka z NFS na Horizon 3? Zazdroszczę pierwszego kontaktu z grą.
-
Są, 30 klatek więcej na PC. Możesz poustawiać sobie asysty pod siebie - będziesz mieć albo łatwiejszy model jazdy, któremu bliżej do arcade, albo bardziej "symulacyjny" w zależności od tego, co sobie włączysz. ABS, trakcja itepe. No raczej.
-
Amnesia: A Machine for Pigs za darmo przez jakiś czas. http://store.steampowered.com/app/239200/Amnesia_A_Machine_for_Pigs/
-
No jest sztosik, trzeba przyznać. Salwuję się piecową konwersją (tak, trzeba doinstalować fanowską łatkę, żeby działało jak trzeba) i na padzie od klocka to jest creme de la creme giereczek wideło z Japonii.
-
Nic nie muszę, ewentualnie mogę (ale nie chcę)
-
Jeden z oryginalniejszych slasherów z turbomuzyką i "żadna strata"? Co ja kur.wa czytam.
-
Chcę wierzyć, że nie. Względnie chociaż wersja na pieca, bo jak mi każą wracać do obozu niebieskich dla jednej gry to się rozpłaczę, a akurat dla DMC byłbym w stanie to zrobić.
-
DMC V czasowym (bo w wyłącznego nie wierzę) exem na łoniaka i mogę zacząć dotykać się w nocy. Jezusicku, na samą myśl mi ciepło w środeczku.
-
Przepraszam za post pod postem, pewnie nie scali. Dorwałem jedynkę z Twitch Prime na piecyku, odpaliłem przez ten ich śmieszny launcher i gaddejm Klimatycznie jednak jedynka jest najlepsza, zamczysko i warstwa audio nadal dają radę. Gameplay trochę się zestarzał, ale po jakimś czasie przypomniałem sobie, że w tej części walka z demonicznym ścierwem nie była jeszcze centralną częścią rozgrywki, a leżała dokładnie obok eksploracji i wylewającej się zewsząd atmosfery. Z takim nastawieniem gra się przyjemniej, drewniane sterowanie postacią nie przeszkadza aż tak mocno. Ot, stara szkoła robienia giereczek - w 2001 ryło to czachę, dziś jest oldschoolem. Co tam jeszcze - tekstury potrafią straszyć pikselozą, brakuje efektów znanych z PS2 w kilku miejscach (blur przy wystrzale z broni) i... tyle. Sięgam pamięcią w przeszłość i jeśli mnie ona nie myli to dokładnie tak samo wyglądały wersje X360 i PS3. Będzie rzeź na premierę całości.
-
[CO KUPIC] Xbox One X vs Xbox One S vs Xbox One
Bzduras odpowiedział(a) na erykgx temat w Xbox One - Hardware, Software, Scena Xbox
Łorewer, nie wiem w ogóle po co rozmawiamy o jakimś zniczu. Generalnie S bez zasilacza >>>>>>>> Fat z zasilaczem. Chyba, że ktoś naprawdę lubi duże klocki, ale wtedy lepiej zadzwonić do pani Laury. -
[CO KUPIC] Xbox One X vs Xbox One S vs Xbox One
Bzduras odpowiedział(a) na erykgx temat w Xbox One - Hardware, Software, Scena Xbox
Ale nadal bede potrzebować do tego nadkonsoli i będę musiał być relatywnie blisko niej. Może kiedyś Rayos mi pożyczy, zobaczymy. Na razie mam Skę i chwalę sobie ją mocno (oprócz dasha, bo to kupsko to tragedia). -
[CO KUPIC] Xbox One X vs Xbox One S vs Xbox One
Bzduras odpowiedział(a) na erykgx temat w Xbox One - Hardware, Software, Scena Xbox
I pograć na tym zniczu z ziomkiem w Forzę, Gearsy czy Cupheada, w sumie to jest myśl