Niestety, z wielkim żalem muszę napisać, że N+ tak zaniżyło poziom ostatnimi czasy (nie tylko magazyn, ale także jako marka - to, co wyprawiają ze swoim wizerunkiem w sieci i kontaktem z czytelnikami to obecnie poziom o trzy klasy niższy od PE), że zaprzestałem kupowania tego periodyku. Brak Banana, Grabarz tylko w Finisherze (i chyba tylko za tymi tekstami będę tęsknił), olewanie forum i czytelników... Ta szopka nie zasługuje na moje 9zł miesięcznie. Gdy patrzę na PE widzę profesjonalizm i pasję, Neo niestety nie zdołało dotrzymać kroku. No i jest o zika droższe.