Skocz do zawartości

Bzduras

Patroni
  • Postów

    15 897
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    63

Treść opublikowana przez Bzduras

  1. Bzduras

    Dissy, Beefy

    +1. To, że gimbery są ograniczone i słuchają Firmy na komórkach nie znaczy, że rap jest chu.jowy.
  2. Jeśli ktoś jeszcze gra online to z chęcią skrzyżuję kunaie w walce, bo ile można grać z hamburgerami GT: Bzduras, w razie wu można mnie łapać na Live.
  3. Konsola podłączona do Live? Jeśli nie to sprawdź zegar systemowy - czasem nawet jest tak, jak było to opisane kilka postów wcześniej, tzn. gra ładuje starsze save'y zamiast nowych, bo po odłączeniu się od sieci masz ustawioną godzinę 13:00 roku 2005.
  4. Bzduras

    W co teraz grasz?

    Obecnie na nowo przeżywam przygody blondasa w pomarańczowym wdzianku, tym razem z Naruto Shippuuden: Ultimate Ninja Storm 2 (chyba najlepsza bijatyka oparta na anime na 360), a w kolejce czeka Splinter Cell Conviction.
  5. Nic takiego nie zauważyłem. Arena potrafi wciągnąć cholernie, świetny dodatek do właściwej gry.
  6. Eeeee, ja czegoś takiego nie miałem, gra sama dopasowała się do mojego telewizorka. Zresztą szacun dla CDP własnie za to, że gra wygląda bardzo dobrze na starych telewizorach - nie trzeba siedzieć z nosem w ekranie, żeby coś przeczytać, a i grafika to nie "PS2 na sterydach".
  7. No to mam nadzieję, że zostawiłem gdzieś sobie save przed jego questem (mało prawdopodobne). Dzięki za info.
  8. Panowie, z tymi piórami harpii trzeba za kazdym razem ganiac do Rajmunda czy można je pogonić gdzies bliżej? Ten łoś w chacie skory do handlu nie jest...
  9. A te 100 tysi nie dotyczyło tylko USA?
  10. Szybcy jesteście, ja grałem dwa dni łącznie z 10 godzin i nawet jeszcze , tylko biegam i robię sobie spokojnie questy poboczne, walę się w karczmach po mordzie i takie tam. Zaje.biste jest to, że każdy mały queścik w zasadzie sam z siebie wciąga i jeszcze przy żadnym nie miałem uczucia "no wuj tam, jak trza to trza...". Ciekawią mnie wyniki sprzedaży Wiedźmina, można gdzieś znaleźć takie informacje w necie?
  11. Bzduras

    Alan Wake

    Niekoniecznie, jedynie w ramach ciekawostki - fabularnie wcale się nie łączy z grą. Oglądając serial zobaczysz jedynie, jaki klimat będzie towarzyszył grze, no i że SPOILER ALERT!!!!111JEDEN Alan przyjeżdża do Bright Falls.
  12. Bzduras

    Emulacja gier na Xboksa

    Kurna, nie wiem, czy to moja konsola świruje, czy jakiś update emulgatora mi coż zje.bał, ale Ninja Gaiden odmawia mi konsekwentnie posłuszeństwa... tzn. wczytuje się w nieskończoność po załadowaniu sejwa/rozpoczęciu nowej gry, chociaż wcześniej wszystko było tip-top.. Szlag by to trafił.
  13. No, wczoraj i ja dorwałem się do Wieśka. Po przejściu prologu w jednym rzucie uważam, że gra nie ma czego wstydzić się przy swojej PC-towej siostrze. Graficznie, jak na możliwości 360, to najwyższa liga. Testowałem grę z dwoma kumplami i zgodnym chórem orzekliśmy, że CD-Projekt odrobił zadanie domowe - design jest fpytę, otoczenie tonie w detalach, ale co najważniejsze animacja podczas 6 godzin z grą nie zakrztusiła się ani na moment. Przy tym, co widać na ekranie, przy tych teksturkach i całej reszcie to plus jak cholera - niech ktoś podrzuci tą grę Bioware i pokaże im paluszkiem, jak powinny wyglądać RPGi na konsole. Dla porównania odpaliłem na chwilę DA:O i tylko uśmiechnąłem się pod nosem. Za oprawę graficzną chylę czoła przed developerem - na 360 nie wyjdzie już chyba ładniejszy erpeg. A gra sama w sobie to miooodzio jak cholera. Nawet w pierwszym Wieśku nie przywiązywałem takiej uwagi do przygotowań przed starciami - tutaj normą jest, że trzeba poświęcić tyle samo uwagi piciu eliksirów, czytaniu opisów potworów i naostrzenia sobie mieczyka co walce samej w sobie i taktyce, jaką w niej obieramy. W końcu wrogowie nie są grupami siepaczy, których wyrzynamy jedną ręką, drugą popijając sobie herbatkę (no dobra, w DA starcia też były wymagające, ale nie aż tak), tylko realnym zagrożeniem, którego nie należy lekceważyć (zwłaszcza, jeśli walczymy z większymi grupkami). Fabuły oceniać nie będę, bo na to przyjdzie czas po skończeniu gry, ale po prologu mam autentyczną chęć poznania dalszej części historii. A sterowanie jest w porządku, wystarczy trochę się przyzwyczaić. Jakimś super RPGowym wymiataczem nie jestem, ale jak do tej pory walczyłem z przeciwnikami na ekranie, a nie z padem w dłoniach. Chociaż lockowanie na celu faktycznie potrafi wkur.wić, ale to kropla w morzu.
  14. Jak z Ultimy jutro nie przyjdzie to ich pozwę o znęcanie się nad graczem :<
  15. Bzduras

    Resident Evil 6

    Fabularnie seria już dawno zaczęła pożerać własny ogon, ale szóstka może dać radę gameplayowo. Wierzę w tą grę, ale na premierę nie kupię, może jak stanieje.
  16. Ja nawet nie szukałem pozostałej dwójeczki - słyszałem przez głośniki, że gdzieś tam siedzą, ale od razu poszedłem
  17. Na moim koncie na Ultimie przy Wieśku dalej widnieje "Zamówienie zostało zaakceptowane"
  18. A ja chędożę te zwiastuny już, czekam na grę. Ultima nie wysłała (chociaż jak zobaczyłem na forumie, że gram.pl już to zrobiło to łudziłem się jeszcze chwilę...), także grą będę się cieszył i jarał za tydzień (studia i wyjazdy, bejbe). Do tego czasu trailerom mówię "pas", czytając Czas Pogardy.
  19. A co tak naprawdę zmieni ten v-sync? Swego czasu grałem w nowsze gierki na PC (Batman AA, Dead Space, Bulletstorm itp.) i w żadnej nawet nie myślałem o włączeniu v-synca. No, ale to już kwestia podejścia. Swoją drogą, ciekawi mnie, czy w samym śmiganiu między questami dostaniemy jakieś znajdźki lub tego typu bonusy, których nie było wcześniej w pierwowzorze. Nie śledziłem zbytnio starszych newsów o grze i nie wiem, czy była o czymś takim mowa.
  20. W tej kwesti zgadzam się z Donem - tnąca animacja to dla mnie główna przyczyna, dla której nie przeszedłem W2 na PC. Jeżeli CDPR dopilnuje tego, żeby gra chodziła płynnie to wtedy może sobie wyglądać nawet jak pierwszy Wiesiek na PC, i tak będę się jarał. A do pop-upu tekstur na tej generacji już mnie kilka gier przyzwyczaiło, także mam to gdzieś.
  21. True. DonSterydo - z pierwszych wrażeń w PE wynika, że framerate jest płynny jak roztopione masełko. Ta gra nie może się nie udać.
  22. Hejterzy spłoną, kur.wa! Za(pipi)isty album so far, odsłuchałem 12 tracków i jaram się niesamowicie. Brain Dead Familia to chyba najlepszy track Słonia ever.
  23. Bzduras

    Bulletstorm

    Kupiłem Bulletstorma w niedzielę za 50 dych na zasadzie "demo dało radę, ale czegoś mi tu brakuje...", a czego brakowało? Kampanii! Kunafak, na razie jestem dopiero w piątym akcie, ale chyba żaden FPS w ostatnich latach nie dostarczył mi takiej radochy i funu z rozgrywki, co produkcja naszych rodaków. Skillshoty po pewnym czasie pewnie mi się znudzą, ale w tym momencie jeszcze mi do tego daleko - nadal bawię się przednio, próbując wykończyć psycholi na coraz to wymyślniejsze sposoby, wjeżdżając (dosłownie) z buta do każdej nowej lokacji. Mocarz! A, no i scenariusz - jego autor powinien dostać może nie Oskara, ale na pewno jakąś dobrą flachę. Za(pipi)i..ste teskty (Wajchobij P. Trzęsipała mnie rozpieprzył), spora dawka humoru i nie taka znowu głupia fabuła - atuty kampanii do mnie przemawiają, zwłaszcza, że polska wersja jest wykonana porządnie i świetnie oddaje ducha naszego swoistego podwórka ze skillshotami typu "Zły dotyk" czy "Ale urwał". Jaram się!
  24. Wiesiek zamówiony na Ultimie, fajnie zapłacić dychę taniej i mieć wysyłkę za free. Ogólnie CDPR wzięło mnie ceną - za taki gest nie wypada nie odpłacić portfelem. A nuż W3 wyjdzie jednocześnie na PC i konsole, gdy twórcy zobaczą, że takie akcje przynoszą zyski? Generalnie wuj tam, nawet jeśli nie, to sam W2 jest świetną grą, na którą nie szkoda kasy (widziałem sporą część rozgrywki, zaglądając dziewczynie przez ramię, gdy przechodziła Wieśka na PC) i zdecydowanie warto trzymać ją w kolekcji.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...