Bzduras

Ja tak co chwilę odkrywam coś nowego. Kupsztale też są, ale giną w morzu dobrej muzy. Jakim cudem ja jeszcze nie znałem np. "Diamond Eyes" Deftones pozostanie zagadką. No i raz wbijam na Channel 2, a tam na wejście No kur.wa.

Wybaczcie za post pod postem, ale dawno nikt nic nie pisał, a ja chciałem podzielić się wrażeniami po miesiącu ciągłego ogrywania GHL. Skoczyło mi 17 leveli, gram już na Advanced (expert to nie mój poziom i raczej już tak zostanie, choć w ogóle mi to nie przeszkadza - już teraz przy niektórych wałkach mięknę) i wczuwam się niesamowicie. GHTV to strzał w dziesiątkę, syndrom 'ciekawe, co puszczą teraz' jest silny do tego stopnia, że godziny lecą same, a człowiek nie ma nawet o tym bladego pojęcia. Praktycznie co chwilę leci kawałek, który nie pozwala wyłączyć konsoli. Nuty są rozłożone bardzo dobrze, acz kilka kawałków zaskoczyło mnie swoim rozkładem nutek. Poziom bardzo zbliżony do GH: Metallica, czyli bardzo na plus. Kozak jak cholera! A Plays... Wykorzystałem może ze trzy albo cztery, teraz ciułam kasę na pakiet stu i wystarczą mi one chyba do końca świata (albo na jedną imprezę). Nowy kontroler... Strzał w dziesiątkę. W zestawie z dwoma co prawda jeden wymagał smarowania przycisków i whammy bara żeby nie piszczały, po tym zabiegu jest cisza. Denerwuje mnie jedna rzecz: strum bar nadal jest głośny... Po RB4 aż kłuje to w uszy, kapa po całości. Poza tym detalem nowe wiosło jest absolutnie mistrzowskie, cudowne i zastanawiam się, dlaczego nikt nie wpadł na to wcześniej. Podsumowanie? O takie Gujtar Hero walczyłem!

Przecież ten drugi to kalka pierwszego, tak samo jak One (które przynajmniej miało w sobie moc). Zaczynamy spokojnie, w refrenie pokrzyczymy, potem znów spokój, refren, mocniejsza przejściówka, chwila darcia ryła i solówki do końca.

Dobra nie marudź, ja kupuję pismo o grach, a nie Brawo Sport z lewandowskim i innym ronaldo, do którego pałują się małolaci i generalnie mam wywalone na ten sport. A co do ultra gay... Zagranie typu "jak ci się nie podoba to co mi to jesteś gupi" zawsze daje +15 do bycia kozakiem czy tylko teraz tak ci lekko michałek drygnął jak to pisałeś?

Za okładki z piłkarzykami to Starucha powinna gryźć po jajach.

Raczej odpoczynek się należy temu tytułowi. Zrobił swoje i wystarczy, a teraz poproszę RE2make i R3make.

Pamiętajcie: MGS V uczy, opanujmy hajp

Problemy z jakością to mają ludzie, którzy mają ze soba problemy, mogloby być w 70p, a i tak bedzie gotg

Kilka dni temu zacząłem oglądać od nowa, dzisiaj kończę już 6 sezon. Ale motyw z kompletnie wypadł mi z pamięci, a gdy wrócił to złapałem doła na trzy dni. Mocarz, nie serial

No właśnie, na przestrzeni tematu przewinął się wątek jakiegoś kanału shredowego, on działa, ma działać, działał, jak to wygląda? Sama gra jest bardzo udaną ewolucją, bałem się że wyjdzie kapsztyl, tymczasem formuła sprawdza się imo lepiej niż pięć kolorowych guziczków.

No ja też regular, wczoraj spróbowałem advanced w Love Bites i porażka przyszła szybciej niż myślałem Szkoda, że nie ma trybu treningowego do utworów na płycie.

Przepraszam za post pod postem. Gra dotarła do mnie wczoraj, pograłem moment w Live i moment w GHTV i pierwsze wrażenia są super. Nowy kontroler zmusza do większej koncentracji i kombinowania paluchami, choć sama jakość wykonania gitary była o klasę lepsza w Rock Band i tutaj nie zmieniło się nic - Stratocaster z RB4 nadal sprawia lepsze wrażenie od instrumentu z GHL. Ale nic to. GHTV to wynalazek szatana, czuję, że stracę przy tym trybie wuchtę czasu. Pierwsze odpalenie i Shepherd of Fire (live), no przecież 10/10 z miejsca. Dzisiaj mam mniej obowiązków, więc pogram więcej.

IMo nie warto, zarządzanie uprawnieniami to bajer dla cierpliwych, zarządzanie zasobami systemowymi i stabilność jest ok, ale brak Staminy z prawdziwego zdarzenia (ta w Marshmallow nie działa tak dobrze jak za czasów Lollipopa) jest dla mnie ciosem. Jedynym naprawdę dobrym i IMO przydatnym bajerem jest optymalizacja prądu ładowania. Ładunek elektryczny jest dostosowany w ten sposób, by maksymalnie przedłużyć czas zachowania przez baterię jak największej pojemności. Reszta raczej nie zachęca ani nie zniechęca do zmian - to samo w innym kubraczku.

Flashtool pokazuje, że są polskie brandowane andki 6.0.1 z każdej sieci. Ja tam się nie cackałem, wgrałem Baltic EU bez branda i trochę żałuje, ale nic to.

Też będziesz się fajnie bawić. A zamiast kupić RE6 możesz mi wysłać kasę na wino, to na pewno lepsza lokata

Jak nie grałeś w RE5 i masz znajomego do co-opa to jak najbardziej, RE6 sobie odpuść.

offtop Ultima niech zgnije w piekle. koniec offtopu

Na razie to zasnąłem na pierwszym seansie, dzisiaj zrobię drugie podejście.

Statyczny obrazek jest paskudny, ciekawe jak to będzie śmigać w ruchu.

Ludzie mają problem z zaakceptowaniem faktu, że coś, co im się podoba niekoniecznie musi być dobre. Nawet jeśli gra okaże się cienizną na wielu płaszczyznach (czego nikomu nie życzę) to i tak pewnie będzie mi się podobać. A już na pewno bardziej niż FFXIII, choćby ze względu na bardziej otwartą strukturę świata - od dziesiątej części w tej kwestii nie działo się zbyt dobrze.

To jutro trzeba będzie założyć, bo już mam mokro na myśl o tym utworze:

Niech trochę cienie na włosach poprawią i będzie świetnie. Resztę milan ładnie wypunktował

Chciałbym tylko zrobić szybkiego fixa - nie nagrywała tego jedna osoba i tu link w lepszej jakości (stereo):

Obejrzałem z nudów ten gamerplay i ja to łykam. Za czasów PSXa biegałem po pustych, paskudnych mapach kilkadziesiąt godzin żeby wbić parędziesiąt leveli to i tu mogę biegać. Jak gra utrzyma poziom chociaż FFX to warto będzie

Z tym DLc to trochę lipa, nie można kupić z poziomu gry w naszym kraju