Bzduras

PSNeo nadchodzi więc w/eLiczę na to, że nie zostawią gorszego sortu graczy na lodzie. 2016 rok, korporacją zależy tylko na $, a wy wierzycie w coś takiego ;xWiara czyni cuda!

PSNeo nadchodzi więc w/eLiczę na to, że nie zostawią gorszego sortu graczy na lodzie.

Rozdział 10 wbił mnie w glebę. Podobno dalej jest jeszcze ładniej i jeszcze bardziej efektownie? Jeśli tak to będzie to chyba pierwsza gra, przy której dostanę zawału z nadmiaru emocji. Unchartedy są dla mnie jedną z najlepszych serii na rynku ever, stawiam je w panteonie giereczek na jednej półce z serią MGS, więc każdy element tej gry jest miodem wylewanym na moje zbolałe po The Phantom Pain serce. Czwórka z każdą kolejną chwilą zyskuje w moich oczach. A to dopiero pierwsza gra Psiaków pisana od podstaw na PS4. Strach pomyśleć, co ci ludzie zrobią, gdy nauczą się wykorzystywać jej bebechy w jeszcze lepszy sposób.

Wątpię, żaden inny tytuł nie robi problemów. Jutro przejadę się do sklepu i poproszę o wymianę towaru. Yup, trefny nośnik trafiłem. Po wymianie śmignęło jak burza.

Kupiłem dzisiaj razem z U4 i już na wejściu mam mały problem: gra strasznie długo się instaluje, a płyta w napędzie raz przyspiesza, raz zwalnia, a czasem staje w ogóle. Nośnik jest czysty,nie ma rys, nie ma kurzu itepe. Ktoś się zetknął z czymś takim?

Ktoś orientuje się, czy patch day one zawiera poprawki do singla? Jeśli nie to od razu po instalacji giereczka będzie odpalona!

W piekle jest specjalnie miejsce dla tych, którzy grają przed premierą

Może masz Demon Snake'a. Róg na głowie wybił na pięć metrów wprzód?

Robisz tak:

Akurat żeby sprawić sobie PS4,5.

Shady, ja tak właśnie zrobiłem. Warto będzie

Właśnie skończyłem z teaserem, a dzięki poradom w sieci zobaczyłem też zwiastun . Przecież gdyby powstała gra na poziomie tego tworku to system byłby rozwalony z każdej strony, a reszta horrorów nakryłaby się kołdrą ze strachu.

O żesz jasna. Działa.

No rzeczywiście. vs

No akurat graficznie to była słaba. Na tle poprzedniej części wyglądała okrutnie kiepsko.

Ostatnio instalowałem Win10, które dostałem od MS w zamian za sprawdzanie buildów testowych i potwierdzam to, co Bizon napisał - trzeba aktywować przez telefon, przez net nie daje rady.

Od którego odcinka warto zacząć, gdy widziało się film? @down: nie śledziłem tematu po fali hejtu, jaka była przy pierwszych odcinkach, dzięki.

Gra dzieli się na dwie części: ta, w której nie umiesz parowac I ta, w której już umiesz.

Zacznij na normalu, naucz się mechaniki, parowania, rozwiń trochę skilli i broni. Dopiero później atakuj wyższe poziomy trudności.

Tylko Falałt

Ciekawe, co z tego finalnie wyjdzie. Jak SE nie spieprzy fabuły jakimiś banialukiem, jak to mają ostatnio w zwyczaju, to może być mocny strzał.

A jak się warpuje? Nie pamiętam, żeby demo podsunęło mi taką możliwość

Muzyka w demku jest bardzo, bardzo dobra i fajnalowa. Klimat dziwaczny, ale zrzucam to na karb konwencji dema i chyba będzie to pierwszy Fajnal po dziesiątce, którego łyknę na premierę.

Jeśli patrzeć od strony czysto gejmplejowej to SzK przydają się tylko w kontekście zaklinania słów, kilka się przydaje. Patrząc ogólnie i odpowiadając na pytanie, czy warto zagrać w SzK to odpowiedź może być tylko jedna...

RE Origins - to była dobra inicjatywa. Słabo dostępne gry (no dobra, wersje na Wii trochę zadają kłam temu twierdzeniu) na bardzo wysokim poziomie, które po latach trafiły do szerszego grona, tutaj kudos. Ale czwórka bez jakichkolwiek poprawek? Gra, która wyszła nawet na piekarniki gazowe? Piątka? No tutaj jest jakiś tam sens (co-opowy shooter TPP lekko podlany horrorowym sosem,, brakuje takich na obecnej generacji)... Część szóstą pominę, bo to całkowicie średnia giereczka ze znaną marką w tle. Po co, na co, dlaczego? Wolę odłożyć hajs na remake RE2 i RE3.