
Treść opublikowana przez Bzduras
-
Resident Evil Zero
One, Two, Three, Four, Five też nie znalazło się w rankingu tysiąca słów. Najwyraźniej prawdziwi fani stawiają RE1 na równi z RE6 i nie chcą remaku. Jezu xd
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Nie, po prostu bardzo lekko przychodzi Ci przekazywanie swoich własnych opinii i przekonań w formie podpinania ich pod jakieś procenty, których wysokość wylicza się w oparciu o to, jak mocno jesteś przeświadczony o swojej racji. To z kolei sprawia, że czasami nawet jeśli masz ciekawą perspektywę na dany temat, gierkę czy zjawisko sprowadzasz ją sam w dół, bo Krychu znów podaje jakieś procenty nie wiadomo skąd bądź podpina pod swoje racje mityczną "większość", "prawdziwych fanów" czy cokolwiek innego mającego sugerować, że Twoją opinię podziela bardzo dużo osób czy też to, że zjawisko które bierzesz na tapet jest "powszechne wśród grupy X". 99% forumowiczów tak twierdzi.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Czy te analizy i procenty są z tego samego źródła co w temacie RE0?
-
Resident Evil Zero
Akurat Zero przeszedłem dopiero na PS4 czy tam XO przy okazji reedycji, bo na GC nie miałem okazji, a i tak cenię sobie tę odsłonę. Korci żeby przejść raz jeszcze, ale gdzie tu w tym zalewie gierek znaleźć czas na replay teraz
-
Resident Evil Zero
A mi dodatkowo nie wmówi, że "dla fanów" to najgorsze gówno stojące zaraz obok RE6
-
Resident Evil Zero
Gdybym to ja miał zrobić swój ranking RE to wyglądałby on tak: Jak łatwo zauważyć miejsca 1-6 okupują gry WYBITNE bądź BARDZO DOBRE, miejsca 7-14 okupują gry DOBRE, a miejsce 15 okupuje RE6 xD To, że te gry które są wyżej na liście uznałem za LEPSZE od RE0 nie znaczy, że RE0 jest SŁABE. Ta seria jest ogromna i przez większość czasu dawała nam absolutne sztosy, ale gier DOBRYCH, które nam zaserwowała absolutnie nie można nazwać krapami. Na tle serii nie są tak dobre jak jej szczytowe osiągnięcia, ale jako gry w próżni absolutnie się bronią i nie zasługują na nazywanie ich badziewiami. Mam nadzieję, że wyraziłem się w miarę zrozumiale i wiadomo o co kaman, jakby tam coś jeszcze wymagało doprecyzowania albo zagmatwałem za bardzo swój strumień świadomości to daj znać.
-
Resident Evil Zero
Oczywiście możesz tak uważać i nie mówię Ci, że masz teraz na rozkaz zmieniać swoje zdanie, ale na litość - umiejętność oddzielenia swojej opinii od ogółu opinii przydaje się w takich dyskusjach. Co innego napisać "nie podoba mi się" a co innego napisać "fanom się nie podoba i taka jest prawda". Na tym wątek skończę, koń i RE0 jaki jest każdy widzi.
-
Resident Evil Zero
Ja jebię, kolego, od czasu od kiedy mam dostęp do internetu siedzę w miejscach silnie związanych z RE i to, o czym piszesz to jest mniejszość Ile ten post ma odpowiedzi, 16, z czego 9 faktycznie wypisuje ranking. Super próba przy prawie 550k użytkowników, serio xD Konsensus jest taki, że to dobry RE, jak obserwujesz i uważasz inaczej no to spoko, ale nie podawaj tego jako prawdy absolutnej bo z tą prawdą to się TROSZKĘ mijasz w takim wypadku. "Ale tu ktoś dał na ósmym miejscu, a tu na dziesiątym!" - no nic dziwnego skoro seria ma tyle świetnych części w swoim portfolio. Ciężko grze dobrej przebić się ponad gry bardzo dobre i wybitne, nieprawdaż?
-
Resident Evil Zero
Jezu, rankingi xD Ja mówię o tym, co widzę na forach, na redditach, na twitterach, w rozmowach z ludźmi którzy są faktycznie fanami serii i ją znają a tu jakiś prywatny ranking ciecia-randoma Davida Coulsona z Insider Gaming (kto to jest?) mi wrzucasz i mówisz, że "no fani mówią, że to gówno". Kolego, tak się bawić nie będziemy.
-
Resident Evil Zero
Co? Przecież to dobry Resident w klasycznym stylu i taki konsensus panuje wśród fandomu. Parę rzeczy powstrzymuje tę część przed byciem wybitną, ale nawet dobry RE to nadal lepsza rzecz niż większość survival horrorów. Nie wiem skąd Ty te opinie wynalazłeś.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Redfall był w produkcji zanim Bethesdę przejęli, nawet były teksty od pracowników Arkane, że cała ekipa liczyła na ujebanie tego projektu po przejęciu, ale MS zobaczył live service z możliwością wciskania MTX do środku i oczka się zaświeciły
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
I fajno, będzie łatwiejszy wybór sprzętu w przyszłości. Wszystko bez loga X się nada do grania.
-
Resident Evil Zero
Jak już się raz przeszło gierkę to można takiego modzika sobie wrzucić jako zmianę qol, ale pierwsze przejście na świeżutko jak pan Capcom nakazał i kombinuj GRACZU z wywalaniem itemów na podłogę. Nie widzę tego inaczej, to po prostu położony nacisk na inventory management, który był solą tej serii od jej pierwszej części. Poza tym nie róbmy też z tego diabła czy gamechangera, który rujnuje grę - to tylko upierdliwość żeby sobie te itemy jakoś rozsądnie powywalać i nie wygenerować 200% backtrackingu. A nawet jeśli takowy się wygeneruje to na całym przejściu może z 30 minut więcej będzie na dodatkowe bieganie w tę i na zad. Pamiętam, że w recenzji RE2 z CD-Action autor czy tam autorka WIELKIMI LITERAMI I CHYBA JESZCZE Z BOLDEM napisał "dajcie mi wyrzucić te itemy na ziemię!". Jestem ciekaw, jak owa persona oceniłaby RE0
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Bo po prostu niektóre nowe gierki to męczące bułę gówno, a niektóre perełki. To nie tak, że magicznie wszystko co starsze jest wyjebane w kosmos, a wszystko co nowe to kał niewart splunięcia. Jak zawsze są gierki solidne, są przehajpowane, są ukryte perełki i są krapiszcza nie z tej ziemi znane tylko dlatego, że budżet na marketing był nieproporcjonalnie większy do budżetu na developing. Teraz jest jak było tylko jesteśmy przyzwyczajeni do większego walenia w kakało przez wydawców: mikrotransakcje, łatanie gierek przez X miesięcy po premierze żeby dało się grać, brakujące podstawowe ficzery na premierę, jakieś supergiga edycje z cyfrowymi śmieciami i wczesnym dostępem, tego typu sprawy. Nadal jednak pośród tego wszystkiego bez problemu da się znaleźć świeżutkie gierki, które są sztosikami i są warte swojej ceny, trzeba tylko przerzucić łopatą więcej szamba niż kiedyś.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Ja tak pół na pół, nie wchodzę w fatalizm, że "teraz to ni mo czasów", ale wracanie do takich Gaidenów, SSX3 czy Burnouta Revenge przyjemnie smyra w serduszko i pokazuje, jaką giereczki przeszły drogę, a jednocześnie nie zestarzały się one ani trochę (tym bardziej jak są w wydaniu 4K60 co sprawia, że i grafika nadal potrafi się wybronić).
-
Redfall
3 czy 2 nie ma znaczenia. Bez mydła to bez mydła, a nosek rośnie, rośnie, rośnie...
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Wręcz przeciwnie, robi wszystko żeby usprawiedliwić przed zarządem pójście w 3rd party. Szkoda tylko, że brak Xboxa równa się jeszcze większemu spierdoleniu sonki Gdyby wydali konsolę zaprojektowaną przez MS z rozwiązaniami softowymi infrastruktury od MS i gierkiami od Sony/MS to byłby win dla wszystkich, a tak? Zdechły Xbox tylko zmotywuje chinoli do jeszcze większego opierdalania się w zakresie QOL, PSN, wstecznej, bajzlu z wersjami next-gen gierek i wszystkiego tego, co teraz Xbox robi całkiem fajnie. Ale może deepthroat w końcu zamknie mordę, więc jakiś pozytyw by tam jednak był.
-
Redfall
Nie będę płakać, ale koncertowo wyruchali tych, co kupili EDYCJĘ ODGRYŹ SIĘ xD
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
A ja bardzo chętnie wracam do starszych gierek i chyba tylko po to jakiś Xbox w domu musi być. Ale w przyszłości będę bardzo mocno zastanawiał się, czy nie wystarczy mi do tego Series X, a bibliotekę innych gierek nie warto budować na plejce. MS zaczął tę generację z werwą tylko po to, by w przeciągu czterech lat wywalić niemal cały kredyt zaufania jaki im dawałem nawet nie do śmieci, tylko do śmieciarki przed oknem żeby upewnić się, że na pewno odjedzie i już nie wróci. Następna konsola to albo PS6, albo RTX6090 i I19 16000K, bo szkoda strzępić ryja nawet.
-
Cyberpunk 2077
Między wszystkim, cross save ogarnia chmura GOGa.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Tango zamykają? Chuj ci w dupę Microsoft, niech będzie murzyński i niemyty trzy miesiące.
-
Konsolowa Tęcza
Pyszna teoria Paolo, ale nie zgodzę się z nią i zaproponuję Ci inną, taką bez CW i branżowych spisków w tle: to po prostu bardzo dobra gra, a gira ma najebane w bani.
- Hades II
-
Konsolowa Tęcza
Co wy mówicie, jak się bokobliny korokami biją to gra musi w tle przeliczyć damage output, to jest definicja życia