Treść opublikowana przez Gooral
-
Fallout: New Vegas
WOW! KOlejne punkty na mojej liście potrzebnych zmian zostały zrealizowane. Traity, kto by pomyślał, że Obsidian dostanie zgodę na powrót do tego świetnego elementu. Każdy punkt to dobra wiadomość ale mnie najbardziej cieszą punkty 2 i 4 a 5 daje nadzieję na świetnego FALLOUTA. Bo to przecież w oryginałach można było zaprojektować postać tak aby być niezwykle inteligentnym, mistrzem perswazji wzbudzającym u każdego miłe reakcje. Jeszcze raz - świetne wieści Stoodio
-
E3 2010
KOnfa MS to jednym słowem bieda. O 20:32 poszedłem mecz oglądać i nie czułem, że coś stracę. Jak się okazało nic nie straciłem. GOW3 i Halo Reach fajny gameplay, w Reach dodatkowo niezła muza a cała reszta mnie gó.wno obchodzi bo Kinect nie ma nic mi do zaoferowania. Na dzień dzisiejszy X360 ma mi do zaoferowania jedynie trzecią część ME oraz Reach. Cała reszta ekskluzywnego stuffu są dla mnie bezwartościowe. Klocka nie sprzedam ale następna moja konsola to będzie PS4 z natywnym Move jako głównym kontrolerem.
-
Fallout: New Vegas
Ożesz (pipi)a powrót do korzeni! Każda większa lokacja ma swój niepowtarzalny utwór muzyczny. Znowu będziemy klimatyczne miejscówki kojarzyć z konkretną przygnębiająca muzyką. Tak właśnie było w przypadku Necropolis >>LINK<<, The Glow >>LINK<< czy New Reno >>LINK<<. Jednym słowem: BOMBA!
-
Fallout: New Vegas
Dodanie przez Bethę zmutowanych much mięsnych to dobre rozwinięcie bestiariusza Falloutów. Ale takie popierdółkowate stwory insekty mają sens istnienia tylko wtedy jak atakują chmarami czyli np. 10-15 osobników. Pojedyńcze muchy to lekki suchar i sama Betha to zauważyła dodając większe zgrupowania tego wroga w jednym z patchów do F3. Oczywiście jak zwykle nie naprawiła tego błędu do konca bo zmiast dać chmarę dali grupy w liczbie... trzech. Co do animacji ruchu postaci - nie łudź się. W środku trailera jest pokazane jak drewnianym chodem może się "poszczycić" nasza postać (i nie tylko nasza bo każda inna tak samo będzie się poruszała).
-
Fallout: New Vegas
Stoodio z trailerów nigdy przenigdy się nie dowiesz niczego o fabule. Taka natura trailerów aby przyciągnąć wzrok na chwilę popatrzeć na akcję i na nic więcej. Od pokazywania fabuły są gameplay'e a na te się z pewnością doczekamy. Osobiście pragnę potwierdzenia ze strony Obsidianu, że jednak zostają przy systemie 1 perk na 2 poziomy. Jest to jeden z elementów, które mi najbardziej przeszkadzały w mechanice F3. Ponadto chcę zobaczyć w tych 5 nadchodzących gameplay'ach początek gry z egzekucją naszej postaci oraz wątki fabularne Goodsprings i kawałek New Vegas. I chociaż jedengo Rangera NCR w tym wyje.bistym hełmie widzianym w obydwu trailerach Aha i przyzwyczajcie się do tego, że w Fallouta musimy grać w FPP bo w TPP wygląda to wszystko T.R.A.G.I.C.Z.N.I.E. To Assassins Creed 2 też nie można nazwać zupełnie nową grą? A Gears of War 2? To też jest bardziej dodatek do pierwszej części czy jednak zasługuje na miano DWÓJKI lub NOWEJ GRY?
-
Fallout: New Vegas
Ale to jest gra z tak samo dużym terenem jak F3, z nowym wątkiem głownym, zadaniami pobocznymi i jedyny wspólny akcent to ta sama mechanika systemu walki, HUD, oraz animację postaci z F3. Nie można tego nazwać dodatkiem.
-
Fallout: New Vegas
E3 Trailer Zaje.bisty początek a w środku warte odnotowania kilka rzeczy. Celowanie z muszki jest świetne. Dobrze, że to zaimplmentowali. Animacja chodu postaci w trybie TPP jest taka samo gó.wniana jak w F3 czyli nie zrobili z trybem TPP dosłownie nic. Nie wprowadzili centrowania widoku postaci gdy mamy schowaną broń, zapewne też nie ma swobodnego obracania kamery o 360 stopni (Jak w Mass Effectach, Fable czy Kotorach) wokół postaci w trybie bez broni oraz sztywnego zawieszenia kamery na jednym ramieniu w trybie wyciągniętej broni. Widać również kilka starych (Z oryginalnych Falloutów)-nowych pukawek i kilka przemodelowanych z F3 (ja zauważyłem plasma rifle i laser rifle). Ale cała reszta pachnie F3 na kilometr. Dobrze, że fabuła nie powiązana oraz, że dialogi są made by Obsidian (Oglądałem filmik z Alpha Protocol z jednej misji - świetne dialogi, aż się chciało gadać dalej z tym gościem) a to oznacza ciekawe postaci, dobry humor i interesujące linie dialogowe. EDYTA: No i są świetne minigierki. A raczej świetnie, że są minigierki Bo czy są fajne to się przekonamy jak zagramy.
-
Fallout: New Vegas
No faktycznie fajne. Dodali zestawy naprawcze, powrócą super stimpaki. Dobre rozwiązania. I to czy będziemy wstanie w pełni naprawić ekwipunek nadal powinno być zależne od um. naprawa. Ale ponadto ten skill powinien mieć inne zastosowania. Przykładowo powinny być w grze umieszczone maszyny, które naprawimy tylko w przypadku wyskokiej wartości tego skilla. Kto pamięta naprawę pompy wodnej w Fallout 1 czy generatora na końcu Toxic Caves w Falloucie 2 ten wie o czym mówię.
-
Alan Wake
Ale o czym mówisz Oskarze? Przeciez ja nie pisałem o mojej ocenie Alana Wake'a tylko wyjaśniałem panu wyżej jak się ma sprawa z nazewnictwem w dzisiejszych czasach w growej branży. Kilka dni temu "Pan -29" powiedział mądrą, rzecz. A że bardzo rzadko mu się mądrę słowa zdarzają to ten fakt jest wart odnotownia. Mianowicie gry w dzisiejszych czasach czyli od dobrych 10 lat sa oceniane pomiędzy liczbami 5 a 10 w dzisięciostopniowej skali. Gier zasługujących na mniej nawet się nie recenzuje lub robi się to bardzo rzadko bo nie ma sensu zaprzątać sobie nimi głowy. Każdy rozsądny człowiek zapewne zauważył już, że growa skala oceniania zmutowała do naprawdę dziwacznej formy. Gry w 10 stopniowej skali na 7, 8, 9 obecnie mogą dostać jedynie 9 bo jak dostają osiem to są "klasę niżej" w jakości, którą symbolizuje ósemka w tej ciasnej pięciostopniowej skali. I tak dalej aż dojdziemy do 5 która przeważnie oznacza gó.wno nie nadające się do niczego dla 90% graczy. W normalnej oceniaczce takie gry miałyby 1, 2 ale nie tutaj. Gry najgorsze to duperelki amatorskie, "maluch racer" itp śmieci, które nie zasługują nawet na najmniejszy rozgłos w środowisku graczy. Dlatego też nazywanie crapem gry siódemkowej przy tym chorym systemie ma więcej w sobie prawdy niż by się wam wydawało. W końcu od średniaka (7) przez słabiaka (6) do crapa (5) niedaleka droga .
-
Fallout: New Vegas
http://konsolowisko.pl/?t=news&id=6383 Podoba mi się to w jaki sposób pisze Pan Smoliński. Dobry koleś. Znawca, a to najważniejsze przy pisaniu o Falloutach. A co do słów Urquharta - wielki twórca gier RPG, legenda Fallouta człowiek tak samo ważny jak Avellone i obecnie Sawyer będący głównym projektantem FNV.
- Alan Wake
- E3 2010
-
Fallout: New Vegas
Pierwsze pytanie jest fajne. Ale odpowiedź nie napawa optymizmem bo skoro nie wszyscy z zespołu byli zadowoleni z ustawienia perków co dwa poziomy to jeszcze może się zdarzyć, że wrócą do systemu z F3. EDYTA: Prawda jest taka, że perk co drugi poziom przy obecnym ich kształcie natchnąć musi duże zmiany. Oprócz ustawienia tego w edytorze należy jeszcze wykonać ogrom pracy związany z balansem samych perków. W F3 były one mocne, dostępne od poszczególnych poziomów i wymagań SPECIALA. W rozwiązaniu proponowanym przez Sawyera większość z istniejących perków musi byc przemodelowana tak aby gracz poczuł, że wybierając mniej perków ma jednocześnie do wyboru porządne ulepszenia dzięki którym można ukierunkowac postać. Przykład? Perk Intense Training w F3 już był przegięty bo aż dziesięciopoziomowy. W FNW w takim kształcie go po prostu nie widzę. Ten perk to autorski projekt Bethesdy zastępujący cechę GIfted dodającą w oryginałach po 1 pkt do każdego atrybutu ale jednocześnie odejmującego 10% każdego skilla i zabierającego 5pkt umiejętności co level. Ciekawe jest to, że Bethesda w poprzednich swoich tytułach stosowała cechy. Mówię tu o Morrowindzie i Oblivionie a te traity (cechy) są ukryte pod nazwą "Znaki Zodiaku". Element, który przywłaszczyli sobie od Falloutów wywalili jednocześnie z robionego przez siebie Fallouta 3. Jakie to wymowne.
-
Vanquish
Nie widzisz jaka durna sieczka się szykuje? Gdzie ty masz oczy kolego? Psyko wszyscy wiemy jaka jest Bayonnnetta. Ci ludzie nic innego jak gier w ten deseń robić nie umieją, więc i to będzie takie. Widac po pierwszym gameplay'u. Szybko i durnowato jak w B.
- Vanquish
-
Fallout: New Vegas
Zapowiedź rzeczowa, trochę manipulacji faktami ale reszta rzeczy zawartych w tym tekście jest zgodna z prawdą. Autor raczej zna poprzednie części w stopniu dobrym i widać w jego słowach tęśknotę za porządnie zrobionym Falloutem.
-
Fallout: New Vegas
Dokładnie Les. Poniżej co nieco na ten temat: http://fallout.wikia.com/wiki/Damage_Resistance Powyższy link pokazuje jak bardzo ten współczynnik w F3 został uproszczony. W oryginalnych Falloutach to jak dużo i czy w ogóle przeciwnik zada obrażenia zależało od aż trzech współczynników: klasy pancerza, progu obrażeń pancerza i odporności na obrażenia. Twócy Fallouta 3 uznali, że takie komplikowanie sobie życia jest nie na miejscu więc brutalnie uprościli ten system zostawiając jedynie odpornośc na obrażenia. Dzięki tej nietrafionej decyzji byle szczur jest wstanie zabić postać na 30 poziomie w najmocniejszym Power Armorze
-
Fallout: New Vegas
@Les Będzie tak jak mówisz czyli gość w PA będzie niewrażliwy na ataki pałkami, młotami nożami, czy nabojami ze słabych pukawek jak podstawowe SMG (Błagam o lepsze wersje takie jak H&K G11), pistolety małego kalibru itp. Ataki tych słabych broni będą zadawać obrażenia tylko w przypadku wejścia criticala. Ale będą to znikome ubytki w zdrowiu naszego herosa (1-5%). Ten mechanizm nazywa się "Damage Treshold" czyli próg obrażeń różny dla każdego pancerza. PS: Właśnie się zastanawiałem co miałeś na myśli pisząc "redukcja kwotowa" EDYTA: To jest jeden z przykładów absurdalnych rozwiązań "klimatycznego" F3. W tej grze mając na sobie PA może cię zabić kretoszczur jeśli wystarczająco długo będzie cię atakował. W FNV takie idiotyczne sytuacje nie będą miały miejsca.
-
Fallout: New Vegas
@Danielskii Jak to sławek mówił, ważne że F3 ma ten świetny klimat którego nie ma w F2. Hehe. @Les Tak dokładnych danych o mechanice zadawanych obrażeń jeszcze Obsidian nie ujawniło. Modyfikacje systemu z F3 będą na pewno ale nie aż tak drastyczne jak powrót mechaniki z oryginałów bo F3 i FNV są grami FPP czyli system naliacznia obrażeń w real time musi brać pod uwagę również celne namierzenie przeciwnika przy obliczeniach jakie obrażenia mu zada. W F1 i 2 tego problemu nie było bo tam się nie celowało we wroga dosłownie a umownie. Może Sawyer po E3 uchyli rąbka tajemnicy. W minutowej zapowiedzi IGNu widać jak łatwo teraz z miniguna można zabić wroga a to może być dowód na poprawę systemu zadawania obrażeń z F3.
-
Fallout: New Vegas
Na pewno po E3 coś będzie. Zresztą przed E3 2008 był dostępny zaledwie jeden trailer Fallouta 3. Dopiero później wysypały się wywiady, pierwszy gameplay oraz 5 odcinkowe wprowadzenie do gry pokazujące wyjście z krypty, megatonę, super duper mart i wysadzenie megatony. Z FNV będzie zapewne tak samo czyli na E3 pierwszy gameplay a poźniej 5 odcinkowe wprowadzenie.
-
Deus Ex: Human Revolution
DLACZEGO BOHATER DEUS EX ŚNI O IKARZE
- Alan Wake
-
Fallout: New Vegas
Bo krypty z FT to zwykła baza wypadowa a nie część eksperymentu Vault-Tec. W każdej krypcie z numerami przeprowadzany był jakiś eksperyment społeczny, a reklama w których przedstawiane są jako bezpieczne schrony przeciwatomowe to pic na wodę. Taką ładną reklamę zachęcającą społeczeństwo do wykupowania miejsc zaprezentowała Bethesda przed premierą Fallouta 3.
-
Fallout: New Vegas
Do Kornackiego też podejdziesz i powiesz mu: "Jesteś maniakiem i to jest złe bo laik się z tobą nie dogada"? Wiesz zawsze ktoś może lubić jeździć swoim "cinkoczenko 700" ale czy to go uprawnia do prób udowadniania, że jego "samochód" jest lepszy od mojego powiedzmy Lancera EVO?. Tak się ma sytuacja z udowadnianiem, że F3 jest lepszy od F1/2. Każdy znający się na rzeczy "maniak" ci powie że tak nie jest. Proste jak drut. Chcesz to uważaj Cinkoczenko za lepsze auto ale nie wychodź z takimi śmiesznymi poglądami do ludzi bo tylko beka cię czeka. <nie czuję, że rymuję> Dragon Age jest idealnym przykładem na to jak powinien wyglądać nowoczesny Fallout. Mechanika rozgrywki pasuje jak ulał. Można kilka rzeczy zarzucić Dragon Age'owi, ale jednego nie można mu odmowić - JEST ERPEGIEM z krwi i kości. Statystyki, taktyka, system rozwoju postaci, brak bezpośredniej kontroli nad walką. Rzut izometryczny jest zupełnie niepotrzebny bo mamy kamerę TPP. oczywiście są różnice. DA to drużynowy RGP na modłę BGa ale jednosobowy RPG a'la Fallout dzięi kilku designerskim przeróbkom byłby możliwy na tym silniku. W takich chwilach można żałować, że Bioware nie kupiło praw do marki Fallout w 2003 roku.
-
Fallout: New Vegas
Ciekawe. Ale w Bibli Avellone'a są wyszczególnione niektóre Vaulty. Ponadto są opisane jakie eksperymenty psychologiczne będa w nich wykonywane a reszta miała być do dyspozycji fanów. oznacza to, że jeśli 21-nki nie było na początkowej liście to jej teoretyczna lokalizacja została dodana przez jakiegoś polskiego fana. Może Ausir, chociaż wątpię. Możesz dac mi namiar na tą część bibli w której jest to napisane? Poniżej krypty opisane przez Avellone'a: http://fallout.wikia.com/wiki/Fallout_Bible_1 A tak na marginesie - krypty od 1 do 122 to były instalacje wyłącznie na terenie USA.