Treść opublikowana przez Gooral
-
PSX Extreme #149
Ściera, tak? Ale mu możecie podpowiedzieć, tak?
-
Dragon Age: Origins
Ten motyw też wzięli z książki? Jezuuu. Wstyd dla tych ludzików co fabułę klecili.
-
Mass Effect
http://masseffect.wikia.com/wiki/Mu_Relay Masz w drugim akapicie opisane. Czego tu nie rozumieć? Przecież Benezja na Noverii dokładnie wyjaśniła Shepardowi tą sprawę.
-
PSX Extreme #149
On zapewne chciał aby Avatar był dobra grą ale po ocenie widać, że nie jest. I dlatego go ocena zawiodła. Myszaq tak na serio mówiąc będzie jakaś niespodzianka w 150 numerze? Już gołych cycków nie musi być bo ściera się nie zgodzi ale coś tam wymyślicie, tak?
-
Halo 3: ODST
Barth co jest pedalksiego w poziomie trudności Veteran w serii COD? Nie wiem czy to poprawna ocena ale sprawiasz wrażenie gościa, kóry z jakiegoś powodu nienawidzi Call of Duty.
-
Buty
Normalni ludzie do jeansów zakładają takie sportowe buty od Nike'a, Pumy czy Adika, więc bez rzucania w twarz jakimiś stereotypami proszę Ja tobie nie wypominałem, że ci się takie coś podoba: http://img16.imageshack.us/img16/3680/butv.jpg
- Buty
-
Monitor Full HD do ps3 cena ~1000zł
Absolutnie nie polecam tego Gatewaya. Takich gówien, Goldi, się ludziom nie poleca. Koledze paschu polecam to: http://www.allegro.pl/item864557358_monitor_lcd_23_lg_w2361v_iso_sklep_warszawa.html Matka z takiego korzysta i jest zadowolona. Ja go też potestowałem przy X360 i sprawdza się w stu procentach.
-
Buty
Adiki Porsche Design S3 se kupiłem. Świetne z wyglądu oglądając je w sklepie wyglądają jeszcze lepiej niż na fotach znalezionych na necie. O takie: http://moda.allegro.pl/item855946920_adidas_porsche_design_s3_new_2009_nr_44_2_3.html
-
Dragon Age: Origins
Jakie ograniczenia wiekowe? Przecież ta gra jest 18+ więc tym bardziej dziwi pruderyjność Bioware. Po seks aferze z Mass Effectem w FoxTV srają w portki przed wywołaniem kolejnego zjazdu czarownic.
-
Avatar
To weź to ospoileruj.
-
Dragon Age: Origins
Olaboga, prawie jak plagiat
-
Mass Effect 2
Mów mi nostradamus
-
TOP 11 Czytelników do PE #150
1. Dragon Age Origins 2. Hitman Blood Money 3. Mass Effect
-
Avatar
A ja byłem po raz pierwszy na filmie 3D w życiu i się zastanawiam czy "dobrze" ten film widziały moje oczy. Nie wiem jak to inaczej opisać więc napiszę tak - obraz był lekko rozmazany, nieostry inaczej mówiąc jakby nie był wyświetlany na tym byczym ekranie w HD, a w niższej rozdziałce. Fakt mam wadę wzroku i nie miałem założonej drugiej pary okularów ale napisy widziałem poprawnie (Co przeczy trochę mojemu podejrzeniu, że to ja źle widziałem film). Kurna co jest? W pierwszym poście jest zdjęcie gł. bohatera i on taki wyraźny na filmie nie był niestety. Wy oglądając seans 3D widzieliście super ostry obraz na miarę filmów HD na Blu-ray'u? A co do samego filmu - historia nudna, w kilku momentach wzruszająca i pompatyczna ale całościowo raczej niskich lotów. Natomiast efekt 3D rewelacyjny, efekty specjalne również.
-
Dragon Age: Origins
Dało się wykonać. Zmień sobie w opcjach gry na ustawienie kliknij aby "otworzyć/zamknąć".
-
Mass Effect 2
Gdzie ty masz to "prawie wszystko wymaksowane"? Jedna um. na trzecim poziomie (wydane 6pkt) i dwie um. na pierwszym poziomie (Wydane po jeden pkt) to dla ciebie prawie wymaksowane moce? Każda um. i liczby przy kolejnych poziomach to ilość squad pointsów, które trzeba wydać by dany poziom umiejętności osiągnąć. Wymaksowane to on będzie miał dopiero na 30 poziomie postaci. I tylko w tym przypadku gdy nie zmieni się liczba squad pointsów przyznawanych przy awansie (W ME1 w pewnym momencie zmniejszyła się liczba pkt do jednego). Wniosek jest z tego taki, że jeśli od 15 levelu przyjdzie nam dostawać tylko jeden punkt to wymaksowanie wszystkich skilli będzie możliwe dopiero na 45 poziomie. W związku z tym zastanawiam się czy Bioware nie pokombinowało z maksymalnym levelem. Lub level na któym ilośc pkt zmniejszy się do jednego/poziom jest ustawiony np. na 10.
-
Mass Effect 2
Najlepiej wszystko. Lepiej być ubezpieczonym.
-
Mass Effect
To poleć se na jedna z planet wątku głownego i sprawdź tam czy cię nie nudzi. Jesli nadal będziesz ziewał to wyłącz grę i wystaw na Allegro bo nic nie będzie z twojego romansu z Mass Effectem. Polemizowałbym.
-
Fallout: New Vegas
Wywiad z Chrisem Avellone i Joshem Sawyerem przeprowadzony przez portal 13 Schron: WYWIAD Warto poczytać. Szczególnie polecam to osobom, których przytłaczają retrofuturyzm ściśle związany się z realiami świata Fallouta.
-
Avatar
Ktoś wie czy IMAXy są dzisiaj czynne (bo filmów nie ma żadnych) by można było odebrać rezerwację na sobotę? Bo nie wiem czy mam się fatygować tyle kilometrów do plazy.
-
Dragon Age: Origins
A tu się mylisz. Ja w przeciwieństwie do Satana jadę po grafice nie łącząc tego z jakimkolwiek innym aspektem gry (Grafika nie spowoduje, że przestanę grać). Inaczej mówiąc gra jest ciekawa, ma świetny absorbujący system walki ale to graficzny crap nawet jak na standardy erpegowe. I nigdzie nie napisałem, że nie warto w nią zagrać. Jak poszukasz dokładniej to wyłowisz mojego posta, w którym napisałem, że każdy fan RPG powinien się z nią zapoznać. U mnie mało i są tam z przypadku (FIFA World Cup chociażby) lub letniego letargu w branży. Wiesz, że ja w crapy przeważnie nie gram, gier poniżej 8 nie tykam. A jak już zdarzy mi się to mówię prosto z mostu czym dla mnie jest CAŁA dana gra (Vide Force Unleashed, Dark Sector, Bourne, Two Worlds czy FIFA).
-
Dragon Age: Origins
Człowieku nie do mnie z ta gadką. Ja potrafiłem skończyć niedawno pierwszy raz Planescape Tormenta. Doceniłem go (Uważam go za jednego z najlepszych RPG wszechczasów) pomimo grafki 2D i archaicznego systemu D&D. Natomiast jak gra wychodzi w 2009 roku to MA mieć oprawę na poziomie. Koniec tematu. Miłek biorąc poprawkę na to, że zdjęcie to offscreen robiony telefonem (Czyli marna jakość całęgo zdjęcia) to widać dokładnie o które skandalicznie słabe tekstury mu chodziło. Miłku ja z Satanem tylko wyłożylismy kawę na ławę. Po prostu każdy widzi, że tak jest, a niektórzy nie chcą tego przyznać bo mają takie widzimisię. Wesołych Świąt i udanego Sylwestra wszystkim życzę. Obyśmy mieli o czym dyskutować na tym forum w 2010 roku tak jak mieliśmy w 2009.
-
Dragon Age: Origins
Dawno temu wszystkie gry miały rozmazane tekstury. Dawno temu wszyscy mieli na chacie jedynie radio. Dawno temu nie było cywilnego lotnictwa i wszyscy podróżowali statkami przez atlantyk. A dziś gry wyglądają milion razy lepiej, na chacie można mieć wypasiony sprzęt RTV oraz do wujka w NY nie trzeba płynąć a można lecieć. Jak jest konkluzja? Nie interesuje mnie co było kiedyś. Dziś też można uronić łzę (czy co ty tam jeszcze lubisz robić przy grach) w czasie łupania na konsoli ale dobrze jest robić to przy oprawie Audio/Video AD 2009, nie 2003.
-
Dragon Age: Origins
No według mnie fabuła głowna jest sztampowa, wręcz prostacka i nudna jak flaki z olejem. Nie chce mi się werbować kolejnych armii dla samych armii. Inaczej mówiąc podążam do kolejnych miejscówek wątku głównego bo chcę je obejrzeć, a nie po to by zobaczyć po raz kolejny "Kryzys na włościach". Historie głównych lokacji sa tak skonstruowane, że jak do nich wejdziesz to na bank zastaniesz akcje w stylu: brak stefana na tronie więc "na chacie" biją się o wpływy. Kolejne niesamowite rzeczy do przeżycia to super spisek jednego stefana i głupotę syna drugiego stefana, masakrę wszystkich stefanów bo jeden był głupi oraz konflikt zeszmaconych stefanów z wynaturzonymi stefanami latającymi bez gaci po lesie. No ile można. Nie dało się choć jednej miejscówki zostawić w spokoju byśmy mogli ją odwiedzić i od razu nie dostawać misji jej ratowania? Widać nie dało się. Natomiast niektóre wątki poboczne oraz te związane z kompanami to ciekawe, intrygujące historie. Już sama przeszłość naszych towarzyszy jest warta poznania bo w niektórych przypadkach włos może się zjeżyć na głowie (Mi osobiście nie, ale Miłkowi owszem ) od okropności jakie oni wygadują. Ogółem warto zagrać w tą grę, jesli jest się fanem erpegów. Kto nim nie jest, a coś tam by chciał podziałać w tym temacie, może spróbować ale tutaj będzie już istna ruletka. Jednemu przypadnie do gustu i powie, że fajnie się grało a inny wypnie się na tą grę po kilkunastu chwilach z nią spędzonych. Mój człowiek. Nic więcej nie wymagamy, prawda? Takie są skutki picia wódki. Bierze się silnik z 2003 roku, który już wtedy był po liftingu i robi się na nim grę wychodzącą w 2009 roku. Co z tego wychodzi widzimy wszyscy na ekranach TV. Dodanie do engine'u modułów wykorzystujących biblioteki DX9c nie dało nic bo gra wygląda archaicznie jak na rok obecny i słabo w porównaniu z przeciętnym tytułem wychodzącym na konsole w tym samym czasie (AC2 chociażby)