Treść opublikowana przez Gooral
-
Fallout: New Vegas
Postac idealna to taka, która będzie robiła dobrze to co sobie załozylismy przed rozgrywką. Jak chcemy mieć medyka, snajpera i złota rączkę w jednym to wiadomo jakie atrybuty trzeba podwyższać a jakie obnizać. To samo tyczyc się wzięcia odpowiednich traitów i rozwijania odpowiednich skilli. Ciekawe czy ktos sie odważy zagrać taką: ST 4 PE 3 EN 7 CH 6 IN 9 AG 4 LU 7 Traity: Wild Wasteland Good Natured Skille: Repair Speech Medicine plus rozwijanie dwóch pobocznych na 100 z racji ogronej ilości PU co level. Będą nimi Unarmed i Survival. Trochę rozwinę (60-70) też Guns z racji chęci posługiwania się wyje.bistym Ranger Sequoia. W późniejszej fazie gry małą ilość AP zrekompensuję sobie perkiem Action Boy. PS: To co oferuję Wild Wasteland jest po prostu świetne. Looknijcie: LINK
-
Fallout: New Vegas
No proszę jakie fajne zależności. A poza tym pozostaja tobie dwa punkty do wykorzystania a nie jeden. Endurance daj na 5 i Luck na 7.
-
Fallout: New Vegas
W Szczęściu ulokuj. To się mi zawsze opłacało. Szczególnie przy broniach mających wysoki critical chance. Ja bym wziął Wild Wasteland jako drugiego traita. A poza tym Good natured dodaje do tych skilli po 5 pkt, a nie 25.
-
Fallout: New Vegas
Orzeszek nie spoileruj bo cię w dupę kopnę Na serio mówię (pipi)nąłeś takiego spoilera, że szkoda gadać. Pamiętaj, że jestem jeszcze tutaj ja i w FNV nie grałem więc oszczędź mi fabularnych spoilerów. Trafiłeś w sedno. Lepsza gra zbiera gorsze noty. Paradoks dzisiejszego świata growego. (pipi)a nawet Fable III zbiera lepsze noty od FNV. To gówniane pseudo RPG, które jest bardziej przygodówką niż role-plejem. Zaraz się zabieram za czytanie recek tej gry. Zobaczymy co downy z IGNu i Gamespotu napisały. Bo od recki FNV są oni dla mnie spi.erdoliną po dobrych portalach branżowych. EDGE juz wystawiło ocenę FNV - 6/10 ale w gamerankings jej nikt nie odnotował. Czyżby oceny tego magazynu zostały olane przez dwa serwisy uśredniające oceny?
-
Fallout: New Vegas
@Les Jak zabrakło mu w pierwszym podejściu to w drugim może sobie ustawić tak by już mu nie zabrakło. Fallout to nie jest gra na raz. A jeśli uważasz, że jest, to nie mamy o czym dyskutować. Ten fakt jest fundamentalnym argumentem przemawiającym za słusznościa mojej krytyki Intense Trainingu. Jego słabości to nisko poziomowa dostepność oraz dowolność w przydzielaniu tych dziesięciu punktów. Jak już pisalismy ze Stoodiem (nie wiem czy czytasz uważnie to co piszemy) perki Gain Intelligence, Gain Perception, itd. to były boostery atrybutów dające tylko raz +1. A nie tyle razy +1 ile chcemy do jednego atrybutu. Jak się dobrze zastanowisz to powienieneś zauważyć zasadniczą różnicę pomiędzy serią Gain, a zmodyfikowanym odpowiednikiem z F3. @Stoodio Wydaje mi się, że zrobili wiekszą skalę by mieć większe możliwości różnicowania wymagań AP do różnych broni. Dzięki skali liczonej w setkach mamy większą dokładność (O jedno miejsce przecinkowe) przy rozdzielaniu wymagań. Jedności moga decydować o tym czy strzelimy po raz kolejny czy też nie. Inaczej mówiąc są możliwe bronie, które mają wymagania np. 3,5 licząc w starej skali z oryginalnych F. Co do VATSa i pkt akcji - bardzo mi brakuje w opcjach gry takiej linijki: "Włącz używanie punktów akcji w trybie real time" lub automatyczne włączenie tego trybu w hardcore mode.
-
Fallout: New Vegas
Pewnie, że tak. System był zbalansowany i logiczny. Nie było ubrań dających boosta do skilli, perki miały "ręce i nogi", Damge Treshold szedł ramię w ramię z Damage Resistance w statystykach pancerzy a waga amunicji była czymś oczywistym a nie hardcorowym. Ułatwianie nawigacji w ekwipunku itd to domena nowoczesnych gier ale w parze z tymi udogodnieniami idzie niesamowita liczba uproszczeń. W RPG to uproszczenia samego systemu walki i ogólnie mechaniki rozwoju postaci. Przez ostatnie 3 lata wyszły 4 gry pokazujące gdzie zmierza nasz ulubiony gatunek. Są to Mass Effect będący jaskółką zwiastującą duże zmiany, Alpha Protocol będący klonem tej pierwszej gry, Fallout 3 który jest jeszcze bardziej uproszczony od Obliviona i Mass Effect 2 - najbardziej spłycony sequel erpega w historii. FNV to, chcemy czy nie, mieszanka dobrych i złych elementów F3. Dobre to z pewnością grafika 3D, klimiatyczne łażenie po zrujnowanym terenie gry, co by o nim nie mówić ale VATS zaliczam na plus jako dobry pomysł na przeistoczenie dokładnego celowania w efektowny i skukteczny tryb pomocniczy do walki real time. Złe to w pełni zęcznościowe minigierki (Sprawiają, że skille są potrzebne tylko na poszczególnych progach i ich stopniowe podnoszenie o kilka procent nie daje graczowi żadnych korzyści), progi dostępności tych minigierek (W dodatku ustawione zawsze na tych samych poziomach a nie losowo i nierównomiernie), paskudna oprawa, idiotyczne perki i ich niskopoziomowa dostępność oraz chociażby odzież z magicznymi boostami do statystyk. Cóż dwa lata temu Howardowi pomylił się Elder Scrells z Falloutem. Nie dziwota bo ten pseudo utalentowany designer nie pracował od 1994 roku nad niczym innym niż fantasy world kolejnych TESów. Stąd te naleciałości wyglądające w świecie Fallouta po prostu idiotycznie.
-
Fallout: New Vegas
No prawdę mówiąc powinni dodać do wymagań explosives bo również bronie z tej um. mają profit z tego perka. Nie zrobili bo wiedzieli, że to będzie przegięcie. Może dla ciebie używanie i rozwijanie broni białej i guns wydaje się złym pomysłem. Ja bym takie combo z repirem na dokładkę uznał za świetny zestaw dla wyposażonego z dużo siły, wytrzymałości i zręczności zawadiaki. A tak marginesie perk intensywny trening to największa głupota jaką FNV odziedziczył po F3. Jest on tak rozbalansowującym statystyki perkiem, że jego istnienie w głowie się nie mieści. Seria perków "Gain..." z Fallouta 2 miałą sens ponieważ były perki dające boosta +1 do każdego atrybutu (łącznie siedem Gainów) i ponadto były one dostępne od dosyć wysokiego poziomu (bodajże 12 jeśli się nie mylę) więc wzięcie wszystkich siedmiu graniczyło z cudem. Tutaj (czytaj: w FNV i F3) mamy perka "róbta co chceta" i w dodatku dostępnego od 2 poziomu. No czy to (pipi)a nie jest idiotyczne? Cóż jedyne pocieszenie jest takie, że nie jestem sam w narzekaniach na istnienie tego perka.
-
Fallout: New Vegas
Cowboy nie ma złych wymagań. Skoro perk podnosi obrażenia również przy używaniu broni białej wymagania co do odpowiednio wysokiego skilla melee jest jak najbardziej na miejscu.
-
Fallout: New Vegas
Te twoje myślniki "nie życzę" popieram. Też nie chciałbym tego widzieć. Ale co? Plusy tej produkcji nie rekompensują minusów w oczach takiego fana oryginałów jak ty? No proszę cię, niemożliwe. Coś "kryncisz" Fabułę i jej skomplikowanie porównuj tylko do growych historii. A najlepiej do ciekawych main questów z oryginałów. Bo one najlepiej oddają magię uniwersum.
-
Fallout: New Vegas
No traktuję je jako atak na Fallouta New Vegas więc prosze mi wytłumaczyć dlaczego takich słów używasz opisując dotychczasowe wojaże po Mohave Wasteland. PS: Kto mówił o rewolucjach w kwestii gameplay'u? Obsidian? To właśnie gameplay najmniej się zmienił. Najwięcej zmian zaszło z kwestii fabularnej czyli jakości opowiadanych historii i jakości dialogów oraz fajności postaci występujących w grze. Ja mam prośbę jak skończysz główny wątek to wypowiedz się o nim. A ponadto na deser napisz nam co sądzisz o jakości poszczególnych zadań pobocznych. Oczywiście w spoilertagu. Jak ja skończe grę napiszę takiego spoilera i przeczytam sobie twojego. Zobaczymy czy mamy takie samo postrzeganie Fallouta New Vegas.
-
Fallout: New Vegas
Dobrze się zastanowiłeś zanim to napisałeś? Jesteś pewien tych słów? Bo jeśli tak to oznaczają one, że Fallout New Vegas jest tak samo płytką grą jak Fallout 3 i nie spełnił oczekiwań fanów, którzy chcieli jakość oryginałów. Uzasadnij proszę dlaczego sądzisz tak jak napisałeś w cytowanym przeze mnie fragmencie twojej wypowiedzi. Danielskii - combat armor wygląda dokładnie tak samo jak w Falloucie 3. Jest ponadto w FNV wersja Reinforced i ona ma dodane parę szczegółów nieobecnych w wersji podstawowej. Odpowiedzi Sawyera na kilka ciekawych pytań: LINK
-
Fallout: New Vegas
Boone'a weź. I Rexa do tego. Info gdzie ich szukać oczywiście znajdziesz w linku do The Vault w mojej sygnie.
-
Fallout: New Vegas
Tu sprawdź: LINK
-
COMPONENT (i HDMI)
Gooral odpowiedział(a) na Paweł Dziuba odpowiedź w temacie w Xbox360 - Hardware, Software, Scena XboxMasz wybrać 1360-768 bo taka jest natywna rozdzielczość twojego telewizora.
-
Fallout: New Vegas
Pewnie i specjalnie ale wyszło mu tak jakby opowiedział sucharski kawał.
-
Fallout: New Vegas
LOL Tak to jest jak Polak zabiera się za tłumaczenie.
-
Fallout: New Vegas
To bardzo nieładnie. Na X360 wyszedł juz patch poprawiający rzekome błędy questowe. Na PS3 jeszcze takowego nie ma? PS: Wczytaj sejwa sprzed kilku minut bo chyba byłeś świadom bugów i robiłeś po 3-4 sejwy co pewien czas? Na jednym sejwie chyba nie jedziesz?
-
Fallout: New Vegas
Bardzo dobrze wybrałeś. Energy w późniejszej fazie to Plasma Caster (jak masz dużo siły), Gauss Rifle (Tez siła ale tylko 5) i Alien Blaster (Jak masz traita wild wasteland), więc jest w czym wybierać. Duzo speecha w tej grze wręćz powinno się mieć bo duzo jest opcji dialgowych ze sprawdzeniem tego skilla. Repair szkol i science albo lockpick na maksa. Resztę możesz olać (No barter by sie tez przydało posnieść lub szkolić skradanie się i kraść na potęgę). I survival bym podniósł nieznacznie tak do 40-45.
-
Fallout: New Vegas
Na podstawie tego co obejrzałem na youtubie po premierze (Zatrzęsienie filmów z gry), tego co przeczytałem na The Vault i tego co usłyszałem z niezliczonych wywiadów/gameplay'ów. Ta gra nie ma prawa być gorsza od F3 ale oceny prestiżowych serwisów na to nie wskazują. Wiem o tej grze tak dużo, że tak jakbym w nia grał. I na tej podstawie WIEM, że jest ona lepszym Falloutem od trójki. Mam obcykane bronie, pancerze, nawet sobie trzy questy zaspoilerowałem nie mogąc się powstrzymać od kliknięcia linków. Mechanika rozgrywki również została już przeze mnie obadana. Wiem jakie są traity, znam listę perków, boosterów statystyk, jak działa leveling postaci, jak działa rozwój skilli. The Vault jest stale uzupełniany informacjami z tego co odkryli gracze i ja te informacje chłonę. Dlatego stwierdzam, że ciotami są osoby recenzujące tą grę dla gamespotu i IGN. Dali lepszemu tytułowi oceny gorsze tylko dlatego, że wygląda tak samo jak w 2008 i dlatego, że gameplay jest podobny. A zapomniałem istnieją bugi i też (pipi)a źle. W GTA IV też były bugi ale gra zbierała same dychy i dziś ma średnią 97%. Zasłużenie bo ch.uj z bugami, gra pomimo rozmazanej grafy jest fenomenalna w prawie każdym innym aspekcie. W GTA się spuszczali nad tym, że postacie fajnie reagują na postrzał, że są smaczki, świetni bohaterowie, detale, które robią róznicę, nawiązania do popkultury, fenomenalne miasto, a bugi i grafę olewali bo miód się z ekranu wylewał. Tu jest tak samo ale gra jest oceniana dokładnie na odwrót. To bugi decydują o ocenie, a świetna reszta jest komentowana jako: "Ok fajnie że to jest ale ja nie mogę grać bo mi się wiesza lub krzaczy!" No (pipi)a. I uwierzcie mi na słowo - zagranie w FNV to będzie tylko formalność. Nie ma szans, żeby mnie ona zawiodła pod jakimkolwiek względem. Zarówno jeśli chodzi o gameplay (Wszyscy widzą, ze to przerobiony i usprawniony Fallout 3 i trzeba się z tym pogodzić lub cieszyć, jeśli się komuś podobał ten z trójki), ekwipunek czy warstwę fabularną. Marioo - wal się na ryj
-
Fallout: New Vegas
(pipi)a jacy recenzenci na gamespocie sa poj.ebani do po prostu skandal. (pipi)a dać Falloutowi 3, tej spłyconej dziwce 9/10 a FNV 7,5/10 przez bugi i archaiczność. No ręce opadają jak widzę takie oceny. Po prostu szokiem jest dla mnie zdebilenie tych ciot które recenzują gry dla takich portali jak GS. Tak samo zadziwiła mnie ocena IGNu mówiąca jednoznacznie, że to gorsza gra od F3. 8,5/10 kontra 9,6/10 dwa lata temu. Co jest? Bo ten sam silnik, animacje, tekstury? A cała reszta, znacznie lepsza i głębsza reszta od odpowiedników w F3 już się nie liczy? Ale mnie to w(pipi)ia. Ta świadomość, że gracze/recenzenci to w 80% poj.eby nie potrafiące docenić erpegowego kunsztu. Przeczytajcvie sobie recki IGNu i gamespotu, a będziecie wiedzieli czym te angielskie amerykańskie ci.oty się zajmowały oceniając grę. Bugi, narzekania na stary engine (Jakby to była wina Obsidianu, który MUSIAŁ zrobić ją na Gamebryo), porównania z F3, narzekania na rzekomy brak epickości wiulkich starć, która w F3 występowała czy uznanie rozbudowanej, kompleksowej budowy main questa z FNV za gorszą jakościowo historię od tej miernej cienizny z F3 <facepalm>. Ale porównań z kontentem jaki jest fenomenalnie powiązany z F2 i F1 już nikt nie wspomina i nikt tego nie traktuje jak należy czyli jako wielką zaletę sprawiającą, że ta gra - jako Fallout - jest po prostu prawdziwym sukcesorem kultowych poprzedników. http://www.gamespot.com/xbox360/rpg/falloutnewvegas/review.html http://uk.xbox360.ign.com/articles/112/1128811p1.html
-
Fallout: New Vegas
Jaki pancerz? Advanced PA mk. II?
-
Fallout: New Vegas
W Falloutach-sandboxach niestety granie słabym w walce ale charyzmatycznym inteligentem nie daje takiej satysfakcji jak w oryginałach bo one były skonstruowane jak Dragon Age (czyli huby w postaci lokacji i enqountery pomiędzy nimi). Siła złotoustego alter-ego wychodziła w miastach gdzie było mnóstwo do roboty i można było wykorzystać umiejętności w przekonywaniu ludzi do siebie i swojego zdania. A jak się takim inteligentem trafiło na encounter ze scorionami albo mutantami to można było zwiać i po powrocie na światową mapę modlić się, żeby kolejnego enqountera nie było. W FNV (jak i w F3) mamy otwarty, stosunkowo mały teren z mnóstwem wrogów spotykanych co kilka chwil więc ciężko jest uniknąć walki. Przed scorpionem jest ciężko uciec (Próbowałem z F3), a przed Deathclawem czy Yao Guaiem nie ma szans. Polecam od najbliższgo level upu wybrać sobie choć jedną z czterech umiejętności bojowych i w nią władowac wszystkie punkty z dwóch następnych leveli. Będzie ci się łatwiej podróżowało.
-
Fallout: New Vegas
Podobno można.
-
Fallout: New Vegas
No to porażka.
-
Fallout: New Vegas
Jakie są te magiczne przedmioty? Takie debilne jak płaszcz doktora dodający z dupy +5 do nauki, czy strój z krypty +5 Naprawa?