Treść opublikowana przez Gooral
- Fallout 3
-
Bioshock
Chyba sobie żartujesz. Zgonów? Jak ty to robiłeś? I po raz kolejny powtarzam - to nie jest element wepchnięty na siłę bo robienie zdjęć daje zauważalne profity czyli zwiększenie zadawanych obrażeń danemu typowi wroga.
- Bioshock
-
Fallout 3
Jak w następnym roku wyjdzie ME2 to dla mnie będzie większym hitem od F3 Przy następnym podejściu bądź złym vault dwellerem i rozwal Megaton. Następnie fast travelem przenieś się tam bezpośrednio z wieży Tennpenny'ego. Ujrzysz Moirę - panią, która przeżyła katastrofę. Atomówka zrobiła z nią takie fiku miku, że jest teraz ghulem
- Fallout 3
-
Fallout 3
Czyli co Sasori łykać i się nie zastanawiać? A tego ghula Moirę w zgliszczach Megatonu już Toddowi i Emilowi wybaczyłem. Nie wiedziały chłopoki co czyniły więc srać na to. Dobra łykam niedługo i dam znać co sądzę. PS: Co ty za myki robisz z tym Falloutem? Się na piratku gra?
-
Piractwo konsolowe - cienie i blaski
A jak ma się sprawa, mój ty analityku rynkowy, w Szwajcarii według ciebie? Pewnie mniejszy support niźli w Niemczech, WB czy Francji nie? Podobno mają ceny na poziomie naszych 270zł. Piękna. Tylko kup sobie nową bo ta nie działa i śmierdzi. I się ogol Ja wiem, że nie musisz podawać linków. Raczej nie możesz, bo ich nie masz robaczku. EDIT: Zastanawia mnie co tymi swoimi dywagacjami wielad chcesz przekazać odnośnie piractwa w Polsce. Chcesz w ten niewyszukany sposób usprawiedliwić po części ten niecny proceder?
- Fallout 3
-
Piractwo konsolowe - cienie i blaski
Widzę wielad, że za bardzo nie wiedziałeś do której części cytatu się odnoszę więc tym razem zacytowałem szczegółowo. Do tego poproszę linki albo namiar na twoją szklaną kulę.
-
Piractwo konsolowe - cienie i blaski
Kolebką growej sceny jest USA i Atari. Linki poproszę albo namiar na szklaną kulę
-
Far Cry 2
liniowość z części pierwszej? co ty bredzisz? na misje nie mam czasu bo biegam sobie po mapie i badam zakamarki, przy okazji upolowałem 3 kury, jedną kozę i 4 antylopy faktycznie źle to ująłem ;] chodziło mi o to, że lepiej by było gdyby była "wytyczona ścieżka", bo jak dla mnie ten freeroaming jest nudny i tyle ;] To w takim razie gra nie dla ciebie. Bo jednym z jej głównych ficzerów jest właśnie free-roaming. Potwierdzaja się słowa Hiva - kto lubi dynamiczna akcję niech lepiej nie spogląda w stronę FC2.
-
Fallout 3
Nie bardzo. Ale chyba będę musiał. Daniel odradza, a negatywne zdanie takiego znawcy uniwersum Fallouta mnie odrzuca od tworu Bethesdy. Moje parcie na F3 jest duże więc pewnie kupię niedługo i najwyżej się pow(pipi)iam że 180 zyli dałem za popierdółkę.
- Fallout 3
- Fallout 3
-
Dead Space
Jak chcesz zawsze możesz mi odsprzedać za stówkę A na poważnie mówiąc nie zrobiono jeszcze gry, która przypadła do gustu każdemu.
-
Piractwo konsolowe - cienie i blaski
Amen. Odnośnie pogrubionego - NIGDY. To wielopokoleniowy problem. Dzieci uczą się od dorosłych lub od braci czy sióstr piracenia. Od równieśników w budzie tym bardziej. Wchodzi im w nawyk i już. Bye, bye koleś utopiony na wieki. Przy obecnym rozpowszechnieniu internetu (jako źródła nielegalnego software'u) w naszym kraju tego nie zatrzymasz.
-
Piractwo konsolowe - cienie i blaski
Dokładnie. Czyste złodziejstwo. Jakby ceny gier byly proporcjonalne do zarobków to piractwo teraz wogole inaczej by wygladalo. Na PC sie jakos dalo, moze nie jest to jeszcze tak jak byc powinno ale jest o wiele lepiej niz konsole. Bo wytlumaczcie mi czemu miedzy ta sama gra na konsoli i PC jest 100zl róznicy? Dokładnie na PC jakoś sie dało a gry, kosztujące obecnie 9.90zł i 19.90zł nadal są pobierane z torrentów i innych sieci P2P. No ale na PC jakoś się dało. Po raz kolejny powtarzam - mentalność za tym stoi. Nie ceny.
-
Bioshock
Ale jak na siłę? Nie rozumiem jak aparat może być na siłę wepchniętym elementem. Pomoc z tego jest duża. A ponadto nikt nie każe graczowi tego uzywać. najwyżej siębędzie dłużej męczył z danym wrogiem i wywali na niego więcej nabojów.
-
Piractwo konsolowe - cienie i blaski
No właśnie, że nie bardzo. Na (pipi) się odzywam? Że niby ten temat jest po to by nie rozmawiać tylko chwalić się złodziejstwem tak? Jak coś złodzieja urazi to rzuca (pipi)ami i że po co się taki "agresor" odzywa? Brawo jasiu ale to nie przejdzie. PS: Dam ci tą satysfakcję i skończę temat bo pewnie zarobiłbym kolejne 20% za wulgaryzmy. Tak więć możesz się poczuć jak super koleś który ma ostatnie zdanie w tej jałowej debacie.
-
Piractwo konsolowe - cienie i blaski
Musisz być bardzo biednym człowiekiem, że nie dałeś rady zarobić (wyżebrać od mamy) na dwie gry miesięcznie. A co do drugiej części pogrubionej - złodziej już tak ma. To wszystko wina mentalności co udowodniłeś dobitnie.
-
Bioshock
Sens cykania zdjęć wytłumaczył ci Fisiu. Robisz zdjęcia danemu gatunkowi splicera i dzięki temu możesz poznać jego słabe strony. Wykorzystujesz ta wiedzę przy ich zabijaniu czyli dostajesz bonus do obrażeń zadawanych danemu gatunkowi. Research bonus dostajesz również za strzelanie fotek wieżyczkom ochronnym, tatusiom i małym siostrzyczkom, kamerom i latającym botom ochronnym.
- Fallout 3
- Fallout 3
-
Fallout 3
Jacek - Daniel Falouta ma Widziałem w jego GT. I czemu wersję na Xboxa1 (Fallout: BOS - dla niekumatych) uważasz za niewypał (Ja też tak uważam ale dlaczego ty masz takie zdanie)? Czyżby nie dlatego, że to profanacja sagi oparta na uniwersum słynnych erpegów? To samo ma Tactics, który okazał się rozczarowaniem dla większości fanów, jako że zawiera wiele sprzeczności z poprzednimi grami w serii i błędy wynikające z niedokładnej znajomości świata gry przez jej twórców. Z tego powodu nie była uznana za kanoniczną przez twórców Van Burena, anulowanego projektu Fallouta 3, ani przez Bethesdę. Tyle, że bethesda sama dopuściła się sprzeczności i błędów w F3 pomimo wykluczenia Tactics'a z kanonu dokładnie za te same "uczynki". I na koniec Jacku - co mają rozważania czysto teoretyczne o jakimś tam fikcyjnym uniwersum (bogatym w treść, zapadającym w pamięć, klimatycznym ale nadal fikcyjnym) do zamieszek na Legii? Argument kompletnie z dupy i nie wiem co chiałeś mi przekazać. Nikt w tym ja nie mówimy, że to uniwersum jest rzeczywistością. Jeśli dla ciebie szczegółowe rozważania na temat fikcyjnego świata (o tolkienowskim świecie też gadają, rozważania na temat uniwersum z Mass Effect równeiż są w necie nie mówiąc już o Falloutowym uniwersum) są zbyteczne to OK. Szanuję taki pogląd. Ale sam na świecie nie jesteś i amatorów sagi Fallout jest tylu, że nie nadążyłbyś nazywać każdego z nich matołkiem.
-
Fallout 3
No jesteś w ogóle za(pipi)isty. A może tak jakąś opinię byś napisał o ciekawości questów, o rozwoju postaci (ofcorz czy ci podszedł czy ci nie podszedł), o możliwościach działania poprzez opcje dialogowe, o walce (ofcorz czy ci podeszła ) itd. Może podasz jakieś ciekawe elementy przypominające ci stare Fallouty na widok których łezka się w oku kręci albo co ci się spodobało oprócz możliwości łażenia gdziekolwiek i zabijania dziwek.